Aż czterokrotnie wzrosły opłaty za wywóz i składowanie śmieci. Jednak podwyżka nie obejmie tych, którzy segregują odpady.
Od trzech dni mieszkańcy miasta płacą więcej za składowanie odpadów nie segregowanych. Ceny wzrosły z 15 zł do 75 zł za tonę. W Chełmie śmieci posegregowane nadal odbierane są za darmo.
- Jesteśmy jednym z niewielu miast w Polsce, gdzie nic się za to nie płaci - mówi Zbigniew Fidor, kierownik Zakładu Oczyszczania Miasta. - Każdy kto chce, może się do nas zgłosić po odpowiednie worki na odpady. Później sami je zabieramy, nie pobierając za to żadnych opłat.
Z takiej możliwości korzysta w Chełmie już ponad 40 procent gospodarstw.
- Niestety, dotyczy to tylko właścicieli domków jednorodzinnych, bo tylko oni podpisują z nami umowy indywidualne - dodaje Fidor. Taka umowę z ZOM podpisał pan Jacek, mieszkaniec osiedla Rejowiecka-Włodawska. - Jestem bardzo zadowolony, bo rzeczywiście płacę dużo mniej - mówi. Za darmo mam worki do segregacji śmieci. Nie płacę też za ich odbiór. Wywóz tego czego nie da się posegregować trochę mnie kosztuje, ale są to niewielkie pieniądze.
W zdecydowanie gorszej sytuacji są mieszkańcy wspólnot, czy spółdzielni mieszkaniowych. Ci rozliczani są jako całość. - Co z tego, że segreguję śmieci - skarży się Danuta Wodnicka, mieszkanka wspólnoty mieszkaniowej. - Na moim osiedlu nie ma kontenerów na szkło, ani papier. Muszę więc płacić tyle co wszyscy. A więc podwyżka mnie nie ominie.
Wywóz 140-litrowego pojemnika na śmieci ma kosztować 9,90 zł. Cena wywozu dużego kontenera, w którym mieści się nawet tona śmieci, to koszt około 300 zł. Jednak nie wszyscy tyle zapłacą. - My płacimy ryczałtem - mówi Ewa Jaszczuk, prezes Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Niezależnie od tego, ile śmieci wywieziemy, zapłacimy tyle samo.
ChSM zgodnie z zawartą umową zapłaci zaledwie 7 groszy więcej za każdy metr odpadów. - Miesięcznie będzie nas to kosztować blisko 28 tys. zł - dodaje Jaszczuk. - Jednak do marca opłaty ponoszone przez naszych członków się nie zmienią. W tym czasie ZOM ma nam przedstawić raport za ubiegły rok. Wtedy podejmiemy ostateczną decyzję.