Kompania Węglowa dostała zgodę na badanie złóż węgla w rejonie Chełma. To pierwszy krok do budowy nowej kopalni w naszym województwie.
Badania złoża Pawłów mają być prowadzone m.in. w miejscowościach Siedliszcze, Rejowiec Fabryczny, Rejowiec oraz Rejowiec Fabryczny Miasto.
– Dla mieszkańców całego powiatu to nadzieja na nowe miejsca pracy. To szansa na lepsze i stabilniejsze życie – cieszy się Paweł Ciechan, starosta chełmski.
O dokładnych lokalizacjach i szczegółach planowanych prac Kompania Węglowa ma poinformować w październiku. Zgoda na rozpoznanie złoża oznacza, że właśnie ta spółka będzie miała pierwszeństwo w jego eksploatacji.
– Badania potrwają od roku do półtora. Od ich wyników będą zależały nasze dalsze kroki – tłumaczy Madej. – Budowa kopalni powinna zająć 5–6 lat.
Eksploatacja mogłaby więc ruszyć w 2019 lub 2020 roku. Zasobność złoża Pawłów szacowana jest na ok. 840 mln ton.
– Wyliczenia będzie można potwierdzić dopiero po zakończeniu badań i zatwierdzeniu projektu nowej kopalni – dodaje Madej.
Dla porównania, kopalnia "Bogdanka” zatrudnia ok. 4 tys. osób. Średnia pensja wynosi tam 6,3 tys. zł. Podobne wynagrodzenia oferuje Kompania Węglowa.
Zasobność złóż Bogdanki obliczana jest na 600 mln ton, czyli o 240 mln mniej niż w przypadku złoża Pawłów. Nie wiadomo jednak, jaka część tych zasobów będzie nadawała się do eksploatacji. Choć inwestor nie podaje planowanego poziomu zatrudnienia, to załogę nowej kopalni będzie można liczyć w tysiącach.
Samorządowcy liczą, że inwestycja Kompanii Węglowej rozkręci lokalną gospodarkę. Bezrobocie w powiecie dochodzi do 18 proc. To jeden z najgorszych wyników w regionie.
– Mamy potencjał: wykształconych ludzi, fachowców w swych dziedzinach. Mamy też tereny, gdzie można umieścić np. centra logistyczne – podkreśla starosta Ciechan.