Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Krasnostawscy policjanci zatrzymali wczoraj mieszkańca Rejowca, podejrzanego o dokonanie włamania i kradzieży. Kiedy już wyprowadzili go z samochodu i maszerowali z nim w kierunku Komendy Powiatowej Policji, ten niespodziewanie odepchnął jednego z funkcjonariuszy i rzucił się do ucieczki. Przepadł jak kamień w wodę. Trwają poszukiwania.
Prawdopodobnie skutemu w czasie konwojowania mężczyźnie udało się uwolnić jedną rękę. Dzięki temu odzyskał sprawność
i z powodzeniem wykorzystał moment zaskoczenia. – Sprawdzamy, czy funkcjonariusze odpowiedzialni za doprowadzenie podejrzanego do komendy wykonali wszystkie czynności przewidziane w takich sytuacjach – mówi Stanisław Bojarski, komendant KPP w Krasnymstawie. – Jeśli czegoś zaniedbali,
to poniosą konsekwencje służbowe.
Uciekinier jest dobrze znany policji. Jako notoryczny złodziej ma już na swoim koncie karę więzienia. Zdaniem komendanta Bojarskiego jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu.
i z powodzeniem wykorzystał moment zaskoczenia. – Sprawdzamy, czy funkcjonariusze odpowiedzialni za doprowadzenie podejrzanego do komendy wykonali wszystkie czynności przewidziane w takich sytuacjach – mówi Stanisław Bojarski, komendant KPP w Krasnymstawie. – Jeśli czegoś zaniedbali,
to poniosą konsekwencje służbowe.
Uciekinier jest dobrze znany policji. Jako notoryczny złodziej ma już na swoim koncie karę więzienia. Zdaniem komendanta Bojarskiego jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu.
