Dopiero w poniedziałek rozpoczną lekcję uczniowie z Zespołu Szkół w Strachosławiu. Opóźnienie spowodowane jest trwającym w placówce remontem.
Jak tłumaczy wójt gminy Roman Kandziora fakt, że zajęcia w szkole w Strachosławiu rozpoczną się dopiero w poniedziałek, został zawczasu zgłoszony do kuratorium. Wiedzieli o tym także nauczyciele i rodzice. Dwa dni (wczoraj i dziś), kiedy lekcje się nie odbywały zgodnie z rozkładem, zostaną odrobione podczas roku szkolnego.
Choć nie ma mowy o szybkim zakończeniu remontu, to do poniedziałku budynek ma być przygotowany na przyjęcie uczniów.
– Już od jutra, z pomocą rodziców będziemy np. wnosić meble – mówi Kandziora. – Na całkowite zakończenie remontu przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Ale coś za coś. Udało nam się pozyskać prawie 900 tys. zł z UE. Dzięki tym pieniądzom szkoła zyska nowe oblicze. Poza wymianą okien, podłóg, ociepleniem i nową elektryką, zaplanowaliśmy jeszcze m.in. dobudowanie dodatkowych dwóch sal lekcyjnych i budowę antresoli nad salą gimnastyczną.