Miasto ogłosiło przetarg na system roweru miejskiego. Pomysł nie jest nowy, bo chełmianie czekają na jego realizację od ponad trzech lat. Jeśli w końcu się uda, wypożyczalnia jednośladów na terenie Chełma i dwóch ościennych gmin miałaby ruszyć w połowie kwietnia.
Inwestycja to element realizowanego z funduszy unijnych programu „Budowa niskoemisyjnego systemu transportu w Chełmskim Obszarze Funkcjonalnym”, zainicjowanego jeszcze za prezydentury Agaty Fisz.
W 2019 roku jej następca Jakub Banaszek unieważnił ogłoszony za poprzednich władz przetarg tłumacząc to potrzebą zaktualizowania jego warunków, by w ramach zamówienia do Chełma trafił sprzęt nowszej generacji. Ale dwie kolejne próby wyłonienia wykonawcy także kończyły się niepowodzeniem. Ostatnie z postępowań zostało unieważnione we wrześniu ubiegłego roku w związku z szeregiem uwag w sprawie procedury przetargowej zgłoszonych przez jedną z zainteresowanych firm.
Znów będzie obsuwa?
Przedstawione zarzuty zostały uwzględnione przez magistrat w nowym postępowaniu, ogłoszonym pod koniec ubiegłego roku.
Urzędnicy na oferty czekają tym razem do 25 stycznia.
Na razie jednak doczekali się kolejnego odwołania. Złożyła je ta sama firma, która oprotestowała poprzednie postępowanie. Tym razem poszło przede wszystkim o wymóg uruchomienia systemu od 15 marca. Prawnicy potencjalnego wykonawcy podkreślają, że w takim przypadku od momentu otwarcia ofert na dostarczenie rowerów, przygotowanie stacji rowerowych oraz systemu wypożyczania pozostałoby jedynie 49 dni. A w tym czasie musi jeszcze przecież zostać zakończona procedura przetargowa.
W urzędzie trwa obecnie analiza złożonego odwołania. W najbliższych dniach powinna zapaść decyzja dotycząca ewentualnego przedłużenia postępowania i zmiany budzących wątpliwości zapisów.
Jaki będzie chełmski rower miejski?
– Zamówienie obejmuje 180 rowerów wraz ze stojakami, systemem wypożyczania rowerów, stroną internetową oraz aplikacją mobilną – informuje Damian Zieliński z gabinetu prezydenta Chełma.
W planach jest zakup 165 klasycznych jednośladów. 15 z nich ma być wyposażonych w foteliki dla dzieci o wadze do 22 kg. Ponadto do dyspozycji użytkowników ma być 10 rowerów cargo ze skrzynią o ładowności od 80 do 100 kg, przystosowaną także do przewożenia dzieci i posiadającą pasy bezpieczeństwa a także pięć tandemów.
System będzie składał się z 17 stacji rowerowych.
– 14 z nich znajdzie się na terenie miasta, dwie na terenie gminy Chełm, a jedna na terenie Gminy Kamień – wylicza Zieliński.
Wśród lokalizacji „miejskich” są zarówno te w ścisłym centrum, jak i na terenie osiedli mieszkaniowych. Z kolei stacje podmiejskie zostaną usytuowane nad zalewem w Żółtańcach i w Janowie oraz przy ul. Diamentowej w Kamieniu.
Dokładne zasady korzystania z systemu zostaną określone w mającym powstać regulaminie. Miasto zastrzegło jednak, że opłata aktywacyjna nie może być wyższa niż 15 zł, a stawka za każde rozpoczęte 30 minut jazdy nie może przekroczyć 1,5 zł. Jednocześnie całodniowa opłata może wynieść maksymalnie 15 zł. Wypożyczanie rowerów ma być możliwe w ramach abonamentów. Miesięczny miałby kosztować do 60 zł a trzymiesięczny – nie więcej niż 150 zł. Każdy z nich miałby umożliwiać skorzystanie z jednośladów co najmniej dwa razy w ciągu dnia, na czas nie krótszy niż godzina.
Tu staną stacje roweru miejskiego w Chełmie:
- Lubelska (przy McDonald’s)
- Lubelska (Chełmski Park Wodny)
- Armii Krajowej (Park Miejski)
- Armii Krajowej (Busy)
- Wirskiego (łącznik z ul. Lwowską)
- 3-go Maja
- Wojsławicka
- Hrubieszowska
- Wołyńska
- Dworcowy
- 1 Pułku Szwoleżerów
- Tysiąclecia Państwa Polskiego
- Gdański
- Lwowska
- Zalew Żółtańce (Gmina Chełm)
- Janów (Gmina Chełm)
- Diamentowa (Gmina Kamień)