Gaz rozweselający – to jedna z metod znieczulenia stosowana na porodówce włodawskiego szpitala.
Nową metodę włodawski szpital stosuje od miesiąca. – Pacjentki oceniają to doskonale – mówi dyrektor Usowicz. I dodaje: – Zmierzamy do tego, by ograniczyć liczbę cesarskich cięć, a zachęcić do porodów naturalnych. Takie porody są bardziej korzystne zarówno dla matki, jak i noworodka.
Gaz rozweselający to na porodówkach nowość. – Myślę, że jesteśmy prekursorami. Nasz ordynator pracował długo w Irlandii i Anglii, gdzie ta metoda jest bardziej powszechna. Teraz przenosi swoje doświadczenia na grunt włodawski – tłumaczy dyrektor.
W szpitalu we Włodawie rodzi się rocznie ok. 300 dzieci.
– Ale nasza baza pozwala na znacznie więcej. Chcemy zachęcić kobiety, żeby rodziły u nas, zamiast szukać miejsca w innych szpitalach – tłumaczy Usowicz.
Panie, które zdecydują się na naturalny poród w szpitalu we Włodawie, nic nie muszą dopłacać. Oprócz gazu rozweselającego, mają do wyboru jeszcze dwie inne metody znieczulenia.
– Druga polega na wstrzyknięciu niewielkiej ilości sterylnej wody w okolice kręgosłupa, co zmniejsza odczuwanie bólu. Pacjentki oceniają, że ból zmniejsza się o połowę – tłumaczy dyrektor.
Trzecia metoda to podanie środków znieczulających.