Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało 38-letniego funkcjonariusza Służby Więziennej z Włodawy.
Do marca Marek M. opiekował się w zakładzie karnym we Włodawie psami wartowniczymi. Potem został oddziałowym.
20 lipca strażnik został zatrzymany przez agentów CBA na parkingu we Włodawie zaraz po przyjęciu przez niego ,,kontrolowanej” łapówki.
- Istnieje uzasadnione podejrzenie, że w zamian za pieniądze wnosił na teren Zakładu Karnego we Włodawie niedozwolone przedmioty i substancje – informuje Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.
W Prokuraturze Okręgowej w Lublinie przedstawiono mu trzy zarzuty korupcyjne
20 lipca wziął 800 zł i przystał na to, że anulowano mu tysiąc złotych długu. W zamian obiecał wnieść do zakładu karnego narkotyki i telefon komórkowy.
W piątek strażnik został aresztowany na trzy miesiące.