Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. MPGK)
Jeden z pracowników Zakładu Przetwarzania Odpadów Komunalnych w Srebrzyszczu natknął się na reklamówkę wypełnioną próbkami laboratoryjnymi. To już kolejny podobny przypadek.
Niedawno w tym samym zakładzie znaleziono duże plastikowe worki z odpadami, a na workach była napis „Covid”.
Teraz Miejskie Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej w Chełmie (ono zarządza sortownią) informuje o kolejnym niebezpiecznym zdarzeniu. –W trakcie wykonywania pracy przy linii sortowniczej jeden z pracowników zauważył worek wypełniony próbkami laboratoryjnymi niewiadomego pochodzenia (szklane pojemniki z podłożem prawdopodobnie mikrobiologicznym). Dostarczone odpady zostały skierowane do Zakładu w sposób niezgodny z przepisami prawa, jednym transportem razem z komunalnym odpadem zmieszanym, przez co trafił na instalację przetwarzania odpadów i ciąg linii sortowniczej – alarmuje przedsiębiorstwo.
O sprawie już została powiadomiona policja, a MPGK alarmuje, że odpady niebezpieczne zagrażają bezpieczeństwu osób ręcznie segregujących śmieci.
