Gmina Włodawa wystawiła na sprzedaż samochód strażacki kultowej w Polsce marki Żuk.
- Żuka wypiera z garażu nowy, przystosowany do potrzeb strażaków peugeot - mówi Tadeusz Sawicki, wójt gminy Włodawa. - "Zabytek” wyceniliśmy zaledwie na 1,5 tys. zł, a więc jest to prawdziwa gratka, na przykład dla kolekcjonerów starych samochodów czy pamiątek strażackich. Tym bardziej, że nasz żuk, chociaż ma już 26 lat, wciąż jest sprawny i dopuszczony do ruchu.
Wójt ma pomysł, co zrobić z zabytkowym żukiem, jeśli nie uda się go sprzedać. Po prostu ustawi się go przy szkole, aby dzieciaki mogły bawić się w strażaków. A nuż zasilą później szeregi miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej?