Trener Andrzej Łągwa na pierwszym treningu w nowym roku miał 13 zawodników
Docelowo drużyna spotkać się będzie trzy razy w tygodniu. Oprócz piątku zajęcia odbywać się będą w poniedziałki i środy. Z kadry, która jesienią broniła barw beniaminka, nikt nie odszedł, choć pojawiły się propozycje z innych klubów. Drużyny z IV ligi Kłos Chełm i Victoria Zmudź interesowały się najlepszym strzelcem Bugu Mateuszem Chwedorczukiem. Napastnik beniaminka strzelił 16 goli i ex aequo z Sebastianem Sudułem z Brata-Cukrownika Siennica Nadolna jest królem strzelców po pierwszej rundzie rozgrywek. – Fajnie, że Mateusz zostaje z nami na drugą część sezonu. Naszym celem jest spokojne utrzymanie i zrobimy wszystko aby to osiągnąć – mówi grający prezes Bugu Hanna Hubert Kowalik. Pomocą w realizacji tego zadania powinny być wzmocnienia. – Przydaliby się gracze na środek obrony, pomocy oraz skrzydłowy. Również na prawą obronę widzielibyśmy chętnego. Pracujemy nad tym. Jeśli uda nam się pomyślnie zakończyć rozmowy to nowi piłkarze powinni wnieść do zespołu wiele jakości. Jeśli nikt do nas nie przyjdzie będziemy walczyć o pozostanie w lidze obecnym składem – zapowiada Kowalik.
Rundę jesienną beniaminek zakończył na 12. miejscu z dorobkiem 12 punktów. Cztery zwycięstwa i dziewięć porażek – to dorobek podopiecznych trenera Łągwy. – Pozostał niedosyt – twierdzi prezes. – Mieliśmy kilka spotkań w których wynik powinien być korzystny. Z Granicą Dorohusk na wyjeździe był remis 1:1 i mieliśmy szansę na strzelenie drugiej bramki. Nie wykorzystaliśmy jej. Grając w dziewięciu, w 94 minucie straciliśmy gola na 1:2. W Żółkiewce do 80 min wygrywaliśmy 3:2 po golu, który strzeliłem. Ostatecznie przegraliśmy 3:5. Ze Startem Krasnystaw prowadziliśmy 1:0 by ostatecznie ulec 1:2. Podobnie było z Ruchem Izbica – z 1:0 na 1:2. Po prostu w meczach na poziomie ligi okręgowej zabrakło nam doświadczenia. Jak się okazuje na tym poziomie jest ono niezbędne – tłumaczy Kowalik. – Jeśli dorzucilibyśmy co najmniej cztery punkty to nasz dorobek wzrośnie do 16 „oczek”, a taka ilość daje nam już dziewiąte miejsce. Pozycja w środku stawki jest w naszym zasięgu – dodaje.
Plan sparingów Bugu Hanna: 3 marca: LKS Milanów * 10 marca: Tytan Wisznice * 17 marca: LZS Dobryń * 24 marca: Vitrum Wola Uhruska.