Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

18 lutego 2024 r.
20:03

"Chodzi o odcięcie się od polityki ogólnopolskiej". Ta kampania potrzebuje wyciszenia

0 A A
(fot. DW/archiwum )

Wybory samorządowe mają charakter lokalny. Wybieramy w nich często ludzi, których znamy, albo przynajmniej kojarzymy i w tym przypadku nie martwiłabym się o frekwencję – ROZMOWA z dr hab. Katarzyną Kuć-Czajkowską, prof. uczelni, z Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UMCS.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Za niespełna dwa miesiące mamy wybory samorządowe. Czy możemy spodziewać się w nich przełożenia stanu rzeczy, jaki mamy w polskiej polityce po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych?

– Myślę, że możemy spodziewać się tego na poziomie wyborów do sejmików województw. Ogólnokrajowy układ polityczny może też znaleźć potwierdzenie w niektórych dużych miastach na prawach powiatu. Z kolei w przypadku gmin, miast i powiatów, komitety lokalne będą odgrywały większą rolę, niż te ogólnopolskie. Mamy tu do czynienia z większą personalizacją. Wyborcy wiedzą, na kogo głosują, często znają te osoby i ogólnopolska polityka ma tutaj mniejsze znaczenie.

• W dużych miastach naszego regionu też mamy komitety. Na taką formułę zdecydował się będący członkiem Platformy Obywatelskiej urzędujący prezydent Lublina, którego poprą ugrupowania koalicyjne. Z własnych komitetów, z poparciem Prawa i Sprawiedliwości wystartują prezydenci Chełma i Zamościa. Z czego wynika to, że politycy rezygnują w tych wyborach z partyjnych szyldów?

– Nie jest to praktyka widoczna tylko w tych wyborach. Tak naprawdę to zjawisko pojawiło się już w 2002 roku, kiedy wprowadzono bezpośrednie wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Z wyborów na wybory staje się coraz bardziej popularne. Coraz częściej urzędujący samorządowcy nie kandydują z komitetów wyborczych partii politycznych, do których nawet mogą należeć czy pełnić w nich ważne funkcje, tylko decydują się na własne komitety. Przede wszystkim służy to rozszerzeniu poparcia. Chodzi o odcięcie się od polityki ogólnopolskiej i o to, żeby wyborca kojarzył daną osobę personalnie, a nie z nazwą partii.

• Nie da się jednak ukryć, że wielu samorządowców jest kojarzonych z poszczególnymi ugrupowaniami. Czy w jakiś sposób na wyniki wyborów samorządowych mogą się przełożyć aktualne sondaże poparcia?

– Pamiętajmy o tym, że sondaże w pewien sposób kreują rzeczywistość. Wyborca widząc poparcie dla danej partii często właśnie na tej podstawie decyduje się oddać swój głos, aby go np. nie zmarnować. Myślę, że ta kwestia może mieć pewne przełożenie w wyborach samorządowych, głównie w przypadku sejmików i rad miast.

 • Jeśli chodzi o sejmiki województw, to czy Prawo i Sprawiedliwość w obecnej chwili jest w stanie powtórzyć sukces z wyborów w 2018 roku?

– Wszystko zależy od tego, jak wyborcy będą odbierać to, co się dzieje na poziomie ogólnopolskim. Od wielu osób słyszę, że są zmęczone ciągłymi kłótniami i to może być czynnik, który spowoduje, że nie zagłosują na PiS. Z pewnością ta wielka polityka w tym przypadku będzie miała na to duży wpływ.

• A jak to może wyglądać w województwie lubelskim, które wciąż jest postrzegane jako jeden z bastionów PiS?

– Trudno powiedzieć. W ubiegłym tygodniu pojawiły się dwa różne sondaże, z których jeden wskazywał zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi, a drugi: wygraną PiS. W tym przypadku bardzo istotne będzie to, jak bardzo zmobilizują się elektoraty. Na ten moment ciężko jest cokolwiek przewidywać. Dopóki nie będzie ostatecznych wyników głosowania, nic nie będzie przesądzone.

Kampania w mniejszych gminach i powiatach będzie inna?

– Będzie ona bardziej nastawiona na sprawy lokalne i to, co dotychczas rządzący zrobili, a czego nie zrobili. I to tutaj dominującą rolę odegrają komitety lokalne, a nie ogólnopolskie. Pamiętajmy, że to nie była łatwa kadencja. Sytuacja finansowa samorządów była bardzo trudna z powodów pandemii koronawirusa, wojny na Ukrainie czy uszczuplenia dochodów z podatków. Kolejna kadencja z jednej strony może być trudniejsza, bo wybrani samorządowcy „odziedziczą” problemy poprzedniej. Ale z drugiej strony otwiera się szansa na duże środku unijne, które trzeba mądrze zagospodarować.

• Czego możemy spodziewać się po tegorocznej kampanii wyborczej?

– Osobiście chciałabym wyciszenia i tego, żeby konflikty z poziomu ogólnopolskiego nie mialy znaczenia na szczeblu lokalnym. Sugerowałabym to wręcz samym kandydatom. Dlatego, że wyborcy są tym zmęczeni i nie jest to temat, który warto ciągnąć dalej w celu zdobycia poparcia. Kandydaci powinni skoncentrować się na propozycjach, czyli na tym, co warto zrobić i z kim współpracować. Jeśli chodzi o tematy krajowe, to myślę, że w kontekście naszego regionu szczególnie będzie wybrzmiewał wątek związany z bezpieczeństwem. Jest to oczywiście związane z naszym położeniem geograficznym.

• Jesteśmy stosunkowo niedługo po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych.  Zresztą właśnie ze względu na kolizję z ich terminem obecna kadencja samorządów została wydłużona o pół roku. Z kolei w czerwcu odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Czy ten maraton wyborczy będzie miał wpływ na trwającą kampanię?

– Nie wykluczam w sytuacji, w której po wyborach samorządowych część wyborców może być mocno zmęczona tym, że znowu muszą decydować. O ile nie wydarzy się nic istotnego, przewiduję, że w eurowyborach będziemy mieli do czynienia ze spadkiem frekwencji. Między innymi z tego powodu, że dla wielu mieszkańców są one wciąż dość abstrakcyjne. Wybory samorządowe mają charakter lokalny. Wybieramy w nich często ludzi, których znamy, albo przynajmniej kojarzymy i w tym przypadku nie martwiłabym się o frekwencję.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

MKS FunFloor przegrał pierwszy mecz pod wodzą Pawła Tetelewskiego
galeria

MKS FunFloor Lublin przegrał z KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce wyrasta na koszmar MKS FunFloor. W tym sezonie obie ekipy spotkały się już dwa razy i oba mecze zakończyły się porażkami lubelskiej siódemki. I nie jest ważne, czy na ławce trenerskiej zasiadała Edyta Majdzińska, czy jak w środowy wieczór Paweł Tetelewski. Drużyna z Dolnego Śląska w obu przypadkach była wyraźnie lepsza.

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie
galeria

Są aktywni i dbają o środowisko. Wyjątkowa lekcja edukacyjna w SP nr 39 w Lublinie

Jak uchronić się przed powodzią? Jakie organizmy żyją w Bystrzycy? Tego dowiedzieli się dzisiaj uczniowie ze szkoły podstawowej nr 39 w Lublinie podczas zajęć z programu "Aktywni Błękitni".

Trening kosmetologiczny dla seniorów
galeria

Trening kosmetologiczny dla seniorów

Automasaż, gimnastyka mięśni twarzy i pielęgnacja ciała. Tego uczyli się lubelscy seniorzy.

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

Wjechał na tor kolejowy i zawisł na rampie

28-letni mieszkaniec Terespola zignorował zakaz wjazdu. Mężczyzna nie zauważył krawędzi rampy i utknął na torach kolejowych.

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lubelskie obchody rocznicy wybuchu powstania styczniowego

Lublin uczcił 162. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Władze oraz społeczność szkolna zapaliły znicze i złożyły kwiaty w miejscach pamięci.

Gala karnawałowa w Operze
7 lutego 2025, 18:00

Gala karnawałowa w Operze

Mamy karnawał, czas zabawy. Opera Lubelska zaprasza na Galę Karnawałową w stylu brilliant, która zaświeci blaskiem Wiednia i Paryża.

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!
MEMY
galeria

Wszystkiego najlepszego wszystkim dziadkom!

22 stycznia obchodzimy Dzień Dziadka. To właśnie dzięki nim świat jest lepszy.

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu
galeria

Ul. Bernardyńska jeszcze dziś zamknięta dla ruchu

Ulica Bernardyńska nadal pozostaje zamknięta dla ruchu. Obowiązują objazdy komunikacji miejskiej. Decyzja o otwarciu ulicy może zapaść jutro.

Sebastian Rudol może wkrótce pożegnać się z Motorem Lublin

Sebastian Rudol pożegna się z Motorem Lublin?

Niespodziewane wieści transferowe. Według plotek wkrótce Motor Lublin może opuścić Sebastian Rudol. Środkowy obrońca pokazał się na jesieni z bardzo dobrej strony, ale w zimie żółto-biało-niebiescy sprowadzili już dwóch stoperów. „Rudi” ma przenieść się do pierwszoligowego ŁKS Łódź.

Zigi Zana

Miał być przełom, a jest problem. Kupiec nie zapłacił za najdroższą klacz aukcji Pride of Poland

Typowana jako faworytka ubiegłorocznej aukcji Pride of Poland, klacz Zigi Zana taką się okazała. Problem w tym, że stadnina w Michałowie do tej pory nie doczekała się 145 tys. zł euro. To cena, za którą wylicytował ją kupiec z Belgii.

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej
galeria

Uroczystości pogrzebowe Marianny Krasnodębskiej

Marianna Krasnodębska pseud. „Wiochna” zmarła w wieku 101 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę na cmentarzu na Majdanku.

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Pijany omal nie wjechał w dzieci. Miał 3 promile i zakaz kierowania

Gdyby nie reakcja świadków, mogłoby dojść do tragedii. Jedna z dziewczynek odskoczyła w ostatniej chwili.

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Nie żyje muzyk disco polo. Zginął w wypadku samochodowym

Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, zginął we wczorajszym wypadku w Werbkowicach. Jak podaje policja - zderzył się czołowo z pojazdem wojskowym.

Pożar domu

Sąsiad uratował starszą kobietę z pożaru domu. Trwa zbiórka na odbudowę

Gdyby nie odważny sąsiad, pani Stanisława mogłaby spłonąć w pożarze swojego dobytku. Wójt gminy w specjalny sposób podziękował panu Januszowi, a przyjaciele uruchomili zbiórkę na odbudowę domu.

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Pechowy Dzień Babci – seniorki straciły 65 tys. zł

Dzień Babci nie był szczęśliwy dla seniorek z Lublina. Kobiety uwierzyły w historie o ataku na konto bankowe i wypadku wnuczki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty