Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dyskusyjny Klub Filmowy „Rewers” ma raptem 5 lat i właśnie został nominowany do tegorocznej edycji nagród Państwowego Instytutu Sztuki Filmowej. To jedyne polskie wyróżnienia za znaczące osiągnięcia w upowszechnianiu i promocji polskiego kina.
DKF „Rewers” nazwany na cześć filmu Borysa Lankosza powstał w 2011 roku. Działa w strukturach Chełmskiego Domu Kultury. Członkowie nominowanego DKF spotykają się na seansach w Zorzy w drugi lub trzeci czwartek miesiąca. Czasami na widowni jest pięć osób, czasami jest pełna sala. Nie kupują karnetów na 3 miesiące, tylko jednorazowe wejściówki (10 zł seans), ale przychodzą. Seansom towarzyszą spotkania z ludźmi związanymi z filmem – to reżyserzy, aktorzy, krytycy, osoby związane z produkcją. W Chełmie byli na przykład Robert Więckiewicz, Grażyna Szapołowska, Bartłomiej Topa, Wojciech Smarzowski czy Borys Lankosz. Kto będzie gościem we wrześniu, jeszcze nie wiadomo.
Nagrody PISF są szczególnym wyróżnieniem w branży filmowej, doceniającym pracę osób i instytucji niezwiązanych z produkcją filmów. – To jedyne polskie nagrody, wręczane w kilkunastu kategoriach, za znaczące osiągnięcia w upowszechnianiu i promocji polskiego kina i ułatwienie dostępu do polskiej twórczości filmowej. Nagrody PISF są przyznawane od 2008 roku. Kandydatów mogą zgłaszać instytucje kultury, szkoły filmowe, władze samorządowe, instytucje pozarządowe związane z kulturą i inne podmioty oraz osoby działające w sektorze kultury – tłumaczą urzędnicy z instytutu.
Razem z „Rewersem” na liście nominowanych jest Dyskusyjny Klub Filmowy Kogucik w Bielsku-Białej i Dyskusyjny Klub Filmowy Megaron w Gorzowie Wielkopolskim.
Uroczysta gala wręczenia Nagród PISF tegorocznym laureatom odbędzie się podczas 41. Festiwalu Filmowego w Gdyni we wrześniu.
