19 grudnia, środa, godz. 19:00. Warsztaty Kultury (Popiełuszki 5). Wstęp wolny.
Hanami - Kwiat wiśni - reż. Doris Dorrie, czas 127', 2008 r.
Niemiecka reżyserka Doris Dorrie zaczynała swoją przygodę z kinem od krytyki filmowej. Jeszcze wcześniej studiowała filozofię i psychologię, stąd prawdopodobnie cechą rozpoznawalną jej filmów jest silny ładunek emocjonalny. Tak było w przypadku "Nagich", "Prosto w serce", tak jest też w przypadku jej najgłośniejszego dzieła - "Hanami - Kwiat wiśni". Film zaczyna się niczym klasyczny dramat obyczajowy.
Oto mamy małżeństwo, Rudi i Trudi, dwoje ludzi w podeszłym wieku, którzy tzw. "najlepsze lata" mają za sobą. Są względnie szczęśliwi, cieszą się własną obecnością nawet mimo nie najlepszych kontaktów z dorosłymi już dziećmi. W ich życie zakradła się jednak widoczna stagnacja i monotonia. Na szczęście reżyserka lubi zaskoczyć widza i tak też czyni tym razem. Seria poszczególnych zdarzeń i wypadków sprawia, że Rudi opuści rodzinny Berlin i ruszy na spotkanie nieznanego do egzotycznego i magicznego Tokio.
Na miejscu, poza dawno niewidzianym synem Karlem, spotka tajemniczą tancerkę butoh oraz na nowo odnajdzie sens własnej egzystencji. Proste prawdy zawarte w filmie, Dorrie pokazuje z niesamowitym wyczuciem i smakiem. Całość jest z jednej strony baśniowa i ciepła, z drugiej boleśnie bliska życiu. Artystka miesza gatunki filmowe, korzystając z języka melodramatu, traktatu filozoficznego, a nierzadko wplata subtelne wątki komediowe. Całość daje wspaniały efekt i na długo zostaje w pamięci widza.
Wstęp wolny