Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
19 września 2020
18:00
(fot. materiały promocyjne)
Powoli dobiega końca realizowany od czerwca cykl koncertów z cyklu "Czas to miłość" w Filharmonii Lubelskiej (ul. Curie-Skłodowskiej 5). Przed nami dwa wyjątkowe wydarzenia. Najpierw, w sobotę 19 września o godz. 18 koncert organowy, a następnie w niedzielę o godz. 17 koncert muzyki dawnej.
18 września organizatorzy zaproszą na koncert będący mieszanką stylów i epok od baroku po muzykę współczesną. Tego wieczora królować będą dwa instrumenty - organy i flet. Na tych pierwszych zagra wybitny pianista Roman Perucki, z kolei na flecie zagra najliczniej uhonorowany polski flecista Łukasz Długosz.
W programie m.in. kompozycje Bacha, Glucka, Mendelssohna-Bartholdy'ego i Kilara. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.
Z kolei w niedzielę, 19 września, będzie można wysłuchać koncertu wokalno-instrumentalnego. Udział w wydarzeniu wezmą: Małgorzata Grzegorzewicz-Rodek – sopran, Piotr Olech – alt, Zbigniew Malak – tenor, Paweł Michalczuk – bas, Dominik Mielko – dyrygent oraz zespoły: Muzyki Dawnej i Wokalny Lubelskiej Akademii Muzyki Dawnej. Wstęp na ten koncert kosztuje 15 zł.
Uczestnicy koncertów zobowiązani są do wypełnienia i przyniesienia ze sobą na dany koncert oświadczenia dotyczącego stanu epidemiologicznego (do pobrania ze strony internetowej Filharmonii).
"Czas to miłość" to cykl 10 koncertów poświęconych pamięci Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który przez lata związany był z Lubelszczyzną. W latach 1925-29 studiował na KUL, a w latach 1946-48 był lubelskim biskupem diecezjalnym.
