Muzykę klezmerską w wyjątkowo energetycznym wydaniu będzie można usłyszeć w niedzielę, 15.01, w klubie Graffiti (al. Piłsudskiego 13). Po trzech latach przerwy w Lublinie zagra zespół Klezmafour. Koncert będzie promował ich najnowszą płytę "5th Element”.
– Wielu ludziom muzyka klezmerska kojarzy się z nudnymi tradycyjnymi utworami, my chcemy to zmienić. Stąd nasze aranżacje i pomysły na łączenie jej z innymi gatunkami – podkreśla Wojciech Czapliński z Klezmafour. – Jednym z nich jest połączenie z muzyką reggae, który wykorzystaliśmy na najnowszej płycie. Do współpracy przy jednym utworze zaprosiliśmy Pablopava, wokalistę Vavamuffin. Wyszło z tego coś naprawdę oryginalnego.
Najnowsza płyta Klezmafour (premiera w ubiegłym roku) różni się od debiutanckiej. Muzykom zależało na oddaniu atmosfery, która towarzyszy im podczas koncertów. To energia bardziej przypominająca tę znaną z koncertów muzyki punkowej, rockowej czy hiphopowej.
– I myślę, że to nam się udało w stu procentach. Pierwsza płyta zdobyła wiele pozytywnych komentarzy. Poświęciliśmy jej sporo uwagi, była dopieszczona, może nawet za bardzo. Drugi krążek miał być celowo "niedopracowany” – dodaje Czapliński. – Chodziło nam o zachowanie pewnej świeżości i energii, które są charakterystyczne dla występów na żywo. Wyszliśmy z założenia, że jeśli wszystko jest za bardzo poukładane, to sztuka zamienia się w matematykę. Nie znaczy to jednak, że straciła na jakości.
Na płycie znalazły się też dwa tradycyjne utwory w autorskich aranżacjach Klezmafour. Jednym z nich jest "Glezele Yash”, utwór, który muzycy wykonywali w 2010 r. podczas Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Klezmerskiej w Amsterdamie (IJMF). Impreza okazała się dla nich wielkim sukcesem. Dzięki niej muzycy dostali możliwość zagrania koncertu w Kanadzie i ośmiu koncertów w USA. Znaleźli się w gronie finalistów wybranych spośród 230 uczestników z całej Europy. Pokonali m.in. Justynę Steczkowską z zespołem.
– Festiwal był dla nas bardzo istotny ze względu na formę konkursu. W jury zasiadają bardzo ważni ludzie z branży muzycznej. Udało nam się wejść do finału i zdobyć bardzo prestiżowe nagrody – opowiada Czapliński. – Nasza aranżacja utworu "Glezele Yash” została nagrodzona owacją na stojąco. To ogromne wyróżnienie, dlatego umieściliśmy ją na najnowszej płycie.
Podczas niedzielnego koncertu w Lublinie usłyszymy zarówno utwory z najnowszej, jak i debiutanckiej płyty. Początek o godz. 20.30. Wstęp – 20 zł.
MAMy dla was dwie pojedyncze wejściówki na koncert. Na telefony czekamy dziś od 13 do 13.10. Tel. 081 46 26 800.