Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
3 kwietnia 2016
17:00
fot. Bogusław Byrski
Kto jeszcze nie widział monodramu poświęconego Marii Curie-Skłodowskiej w wykonaniu Mirelli Rogozy-Biel, będzie miał kolejną okazję. Przedstawienie zostanie wystawione ponownie w DDK Węglin w niedzielę, 3 kwietnia o godz. 17.
Monodram „Ja, Maria” w reżyserii Stanisława Miedziewskiego inspirowany jest losami Marii Curie-Skłodowskiej po decyzji przyznania jej drugiej Nagrody Nobla w 1911 roku i jej romansie z naukowcem Paulem Langvinem. W związku ze skandalem Maria otrzymała list z Komitetu Noblowskiego, z prośbą o rezygnację z wzięcia udziału w ceremonii wręczenia nagrody.
– W takiej atmosferze zastajemy bohaterkę: pogrążoną w depresji, samotną, a jednocześnie dumną i w pełni świadomą swojej wartości. Poświęcenie pracy zostawia wyraźne ślady na jej zdrowiu. Wyniszczająca anemia, powodowana chorobą popromienną, wysysa z niej resztki sił. Maria, leżąc w łóżku, za zaciągniętymi kotarami, wraca wspomnieniami do minionych etapów swojego życia – piszą organizatorzy.
Monodram wykona Mirella Rogoza-Biel, aktorka Teatru im. H. Ch. Andersena w Lublinie, absolwentka wrocławskiej PWST.
Bilety do nabycia na godzinę przed spektaklem: 5/10 zł. Spektakl w ramach cyklu „Teatr Jednego Aktora”.
