![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2011/2011-02/KULTURA05_476771164_AR_0_0.jpg)
W sobotę (12 lutego) o godz. 18.00 w Puławskiej Galerii Sztuki POK "Dom Chemika” (ul. Wojska Polskiego 4) odbędzie się wernisaż wystawy malarstwa Ilony Irminy Iwańskiej pt. "Prapamięć. Krosno Maja”.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W starych, indiańskich legendach dominuje przekaz "gdy wirujące tęcze zaczną przenikać do snów dzieci Ziemi, odzyskają one Pamięć celu ich ziemskiego spaceru, czyli Prapamięć”. Te słowa Indian Hopi i Nawaho są kluczem do twórczości Ilony Irminy Iwańskiej.
Ale nie tylko one, ponieważ inspiruje ją także kultura Indian w ogóle, ich tajemnice, obrzędy, wierzenia i wiedza astronomiczna.
Autorka wystawy uważa, że Prapamięć to przypomnienie drogi do Domu. Jednak aby nią pójść, trzeba wybrać odpowiednia mapę, drogowskaz.
Galaktyczny Kalendarz Tzolkin składa się z 260 dni-jednostek nazywanych Kinami. Kiny to impulsy energii kosmicznej z której możemy czerpać w ziemskiej wędrówce. Są w nich 52 dni zupełnie wyjątkowe, tzw. portale Galaktyczne. Tworzą one Krosno Maja. W tych właśnie dniach na ziemie spływają potężne impulsy energii kosmicznej.
Ilona Irmina Iwańska uważa, że jej powołaniem jest stworzenie cyklu 52 obrazów, które wpiszą się w Krosno Maja i będą manifestować energię Portali.
Pierwszy z zamierzonego cyklu powstał w 2004 roku w dniu IMIX1 – Czerwony Magnetyczny Smok. Do dziś Iwańska namalowała 36 obrazów.
Iwańska posługuje się czystą, świetlista paletą barw. Jej obrazy są albo gorące, albo krańcowo zimne tak właśnie, jak w Kosmosie. Poprzez zamierzoną wibrację wywołują efekt erupcji energii, emanują niezwykłą mocą, są naładowane emocjami, które silnie przemawiają do odbiorcy.
Czy tymi obrazami malarka przywołuje utraconą przez nas Pamięć? Trzeba samemu się przekonać oglądając wystawę tych niezwykłych obrazów..
Zapowiedzi wydarzeń z regionu znajdziesz na strefaimprez.pl