Kosmiczne struktury

Oliwia Beszczyńska mówi: „… w tworzeniu najważniejszy jest dla mnie proces. Jego nieprzewidywalność, błędy popełniane po drodze, zmiana, której doświadczam ja i materiał, nad którym pracuję. (…) Pracując w tej technice, staram się łamać wszelkie zasady i naginać je do moich zamierzeń. (…).

Praca nad pomysłem to dla mnie przygoda, nie może mnie nużyć. Często rezultatem moich działań są obiekty-śmieci, błędy, resztki, które nagle okazują się bardziej istotne, niż początkowy projekt. Od odbiorców oczekuję czynnego udziału w dalszym rozwoju pracy. Dlatego staram się dawać ludziom okazję do odczuwania wszystkimi zmysłami, przywołuję symultanicznie różne etapy twórcze (za pomocą dźwięku, dokumentacji fotograficznej) i cieszę się ze zmian, jakie zachodzą w projekcie z upływem czasu”.

Prace Oliwii Beszczyńskiej są zaskakujące, intrygujące. Czasem przywołują skojarzenie ze światem podmorskim, czasem ze strukturami kosmicznymi albo sf. To niezwykła wystawa, świetna ceramika, warto zobaczyć.

Kmo.