Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Polityka

9 stycznia 2023 r.
20:32

Co robił ogórek w kieszeni senatora w studiu TVP? Kulisy awantury z udziałem Jacka Burego

Jacek Bury
Jacek Bury (fot. Archiwum)

– Przygotowałem się na atak personalny ze strony funkcjonariusza telewizji publicznej – tak przyjście do programu TVP Info z ogórkiem w kieszeni tłumaczy senator Jacek Bury. Szef lubelskich struktur Polski 2050 podczas burzliwej dyskusji cisnął warzywem w prowadzącego i wyszedł ze studia.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przed laty lubelska polityka miała swojego Janusza Palikota, który wymachując na konferencji prasowej silikonowym penisem i pistoletem domagał się ukarania podejrzanych o gwałt i molestowanie policjantów, lub przyniósł do telewizyjnego studia łeb świni dla krytykowanych przez niego ówczesnych działaczy PZPN. Teraz w tę rolę – chcąc, nie chcąc – wcielił się Jacek Bury.

Senator z Lublina w niedzielę gościł w programie „Woronicza 17” w TVP Info. W trakcie dyskusji o cenach paliw na stacjach Orlenu poróżnił się z prowadzącym Miłoszem Kłeczkiem, nazwał go „swego rodzaju mendą” i ostentacyjnie rzucił na stół przed nim… ogórka, po czym wyszedł ze studia. Chwilę wcześniej pracownik TVP broniąc polityki cenowej państwowego giganta paliwowego pytał polityka, czy chciałby, żeby litr benzyny kosztował 10 zł. – Może pana na to stać, bo pan handluje rosyjskimi ogórkami. Ale Polaków na to nie stać – powiedział Kłeczek. Później, już po wyjściu Burego, sugerował, że ten planował wykorzystać przyniesiony gadżet do inscenizacji przed kamerami.

Skąd w kieszeni senatora znalazło się warzywo? Polityk przyznaje, że kupił je celowo w drodze do studia. – Propaganda telewizji publicznej jest wyjątkowo przewidywalna. Spodziewałem się, że w trakcie dyskusji pozbawiony argumentów pan Kłeczek zaatakuje mnie, nawiązując do tych nieszczęsnych ogórków. Przygotowałem się na to – tłumaczy w rozmowie z Dziennikiem Jacek Bury.

Tu należy przypomnieć, że szef Polski 2050 w Lubelskiem jest właścicielem firmy zajmującej się importem warzyw i owoców. W październiku lider AGROunii Michał Kołodziejczak zarzucił mu „jawne wspieranie reżimu Putina” poprzez handel ogórkami sprowadzanymi z Rosji. Bury wyjaśniał wtedy, że od lat współpracuje z firmą z Białorusi. - Najwidoczniej zabrakło im białoruskich ogórków, więc wysłali kilka palet rosyjskich, ale to były śladowe ilości – mówił. Zapewnił też, że uczulił białoruskiego kontrahenta, aby więcej nie wysyłał na polski rynek produktów pochodzących z Rosji.

- W tamtej sytuacji, moim zdaniem, zachowałem się jak należy. Teraz mieliśmy rozmawiać o polityce cenowej Orlenu. Widziałem kombinacje państwowej spółki przy cenach paliw przez ostatnie pół roku i wiedziałem, że tego nie da się obronić, a każdy merytoryczny argument z mojej strony zostanie odparty w inny sposób – mówi Bury.

I dodaje, że nie obawia się ewentualnych konsekwencji swojego zachowania. – Jeżeli pan Kłeczek poczuł się urażony, to niech wytoczy mi proces. Nazwałem go mendą, bo żeruje na podatnikach. Dostaje kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie między innymi z moich podatków za to, żeby obrażał innych na antenie publicznej telewizji.

Niedzielna sytuacja wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Na Twitterze odniósł się do niej m.in. Miłosz Kłeczek, domagając się reakcji lidera Polski 2050 Szymonia Hołowni.

Jak usłyszeliśmy w partii, jedyną reakcją na „aferę ogórkową” była poniedziałkowa konferencja prasowa w Sejmie. W jej trakcie Jacek Bury przedstawił dane dotyczące cen paliw, które próbował zaprezentować przed opuszczeniem niedzielnego programu w TVP Info.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

W ambulansach, ale też np. domach kultury, parafiach i urzędach będą w najbliższym czasie organizowane zbiórki krwi. Pracownicy RCKiK w Lublinie pojadą do wielu miejscowości, by przyjąć krwiodawców. Ale tych, którzy mają grupę AB RhD+ wcale specjalnie nie oczekują.

Abdullatef Khmmaj to nowy lekarz w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym

Zatrudnili lekarza z Libii. Kolejki do ważnej poradni mają być krótsze

Dr n. med. Abdullatef Khmmaj, emerytowany profesor nadzwyczajny z Libii jest nowym pracownikiem Zamojskiego Szpitala Niepublicznego. Dołączył do grona medyków poradni hematologicznej. Szefostwo placówki zapewnia, że dzięki temu czas oczekiwania na wizytę znacznie się skróci.

UM Zamość pracuje bez sekretarza już kilka lat

Wakat w Ratuszu do wzięcia. Znów szukają sekretarza

To stanowisko w urzędzie być powinno, ale od kilku lat w Zamościu jest nieobsadzone. Ratusz właśnie ogłosił kolejny nabór. Poszukiwany jest sekretarz do magistratu.

Rafał Król w czwartek spotkał się z kibicami w Perła Sport Pubie, a w poniedziałek oficjalnie pożegna się z Motorem

Motor w poniedziałek oficjalnie pożegna Rafała Króla

Rafał Król w barwach Motoru Lublin rozegrał aż 290 meczów. Pierwszy z nich w 2008 roku. Ostatni pod koniec 2024 roku. W zimie doświadczony pomocnik i kapitan żółto-biało-niebieskich zdecydował się jednak wrócić do czwartoligowej obecnie Stali Kraśnik. W poniedziałek przy okazji meczu z GKS Katowice beniaminek pożegna swoją legendę.

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym
ZDJĘCIA
galeria

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym

Najczęściej czas źrebień zaczyna się wiosną. Ale są odstępstwa od reguły. W hodowli rezerwatowej koników polskich Roztoczańskiego Parku Narodowego pierwsze w tym roku młode przyszły na świat już kilka dni temu. I to w wyjątkowo mroźną noc.

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka
ZDJĘCIA
galeria

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka

Pierwszy tydzień ferii dobiega końca. Miasto przygotowało moc atrakcji dla najmłodszych mieszkańców, by mogły spędzić ten czas w ciekawy sposób.

Pałac Zamoyskich to potężna budowla o powierzchni 6,5 tys. m.kw. Składa się z głównego budynku, a także dochodzących do niego oficyn. Na tyłach nadal są mieszkania komunalne
galeria

Nowy pomysł na pałac. Już nie hotel ze SPA, ale centrum nauki

Po pierwszym liście przyszedł czas na kolejny. Prezydent Zamościa znów napisał do wiceminister kultury z prośbą o wsparcie przy ratowaniu Pałacu Zamoyskich. Przedstawił też pomysł na wykorzystanie zabytku.

Beret na żywo
foto
galeria

Beret na żywo

Ostatnia walentynkowa galeria. Tym razem z Rzut Beretem. Jeśli chcecie sobie przypomnieć jak się bawiliście, to zapraszamy do oglądania naszej fotogalerii. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Przedsiębiorcy z ul. Szambelańskiej w Lublinie zawiesili nad swoimi stoiskami girlandy świetlne. Radni zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą o zwolnienie ich z opłat za zajęcie pasa drogowego. Miasto odpowiedziało, że nie ma podstaw prawnych do takiej decyzji.

Marian Turski podczas 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz apelował, by ludzie nie byli obojętni na kłamstwa historyczne i dyskryminowanie mniejszości

Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim

Przeżył piekło Auschwitz, ale nigdy nie pozwolił, by nienawiść zatruła jego serce - mówił podczas uroczystości pogrzebowych Mariana Turskiego jego przyjaciel, przewodniczący Stowarzyszenia ŻIH Piotr Wiślicki. Ocalony z Auschwitz, dziennikarz i historyk Marian Turski spoczął na Cmentarzu Żydowskim w Warszawie.

Parafianie bronią proboszcza. „To insynuacje i oszczerstwa”

Parafianie bronią proboszcza. „To insynuacje i oszczerstwa”

Były zarzuty, teraz są słowa wsparcia. Parafianie z Łaszczowa po serii medialnych publikacji stanęli w obronie swojego proboszcza. I choć w oświadczeniu, które kilka dni temu trafiło do naszej redakcji nie ma właściwie żadnych zarzutów dotyczących artykułu, który ukazał się na łamach Dziennika Wschodniego, na prośbę nadawców pisma, zdecydowaliśmy się je opublikować.

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana
Świdnik

Wyrok na Rejkowiznę zawieszony. Wycinka lasu częściowo wstrzymana

Każde nadleśnictwo w Polsce, prowadząc prace na swoim terenie, opiera się na tym dokumencie. Ale Lasy Państwowe muszą też respektować ustawę dotyczącą gospodarki leśnej. A w niej jest wyraźnie zaznaczony obowiązek m.in. odmładzania lasu.

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie
galeria

Kufer podróżny i wojskowe kalesony. Giełda staroci w Lublinie

Biel wojskowych kalesonów współgrała z rześką aurą niedzielnego poranka na placu Zamkowym w Lublinie. Ostatnia niedziela miesiąca to jak zwykle giełda staroci.

Bachata Party
foto
galeria

Bachata Party

Lublin imprezuje cały czas. Nie straszny Wam nawet mróz. Co weekend lubelski klub El Cubano zapełnia do ostatniego miejsca. Jeśli chcecie wiedzieć, co się działo w poprzedni weekend w El Cubano, to obejrzyjcie naszą fotogalerię.

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Fałszywi bankowcy oszukali dwie kobiety. Straciły ponad 20 tys. zł

Dwaj oszuści, podszywając się pod pracowników banku, wmówili 54-latce i 38-latce, że ich oszczędności są zagrożone. Kobiety straciły łącznie ponad 20 tysięcy złotych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium