Baseny ośrodka wypoczynkowego przy ul. Wczasowej na osiedlu Wólka Profecka, które należą do Zakładów Azotowych, w tym sezonie pozostaną zamknięte. Powód - zły tan techniczny obiektu.
Wygląda na to, że tego lata mieszkańcy Puław będą mogli korzystać tylko z jednego z dwóch istniejących parków wodnych znajdujących się na terenie miasta. Otwarty pozostanie ten przy ul. Hauke-Bosaka, który prowadzi Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Drugi z obiektów z odkrytymi basenami, znajdujący się przy ul. Wczasowej na osiedlu Wólka Profecka, pozostanie zamknięty. O powody takiej decyzji zapytaliśmy właściciela ośrodka wczasowego, Zakłady Azotowe.
- Przeprowadzona ekspertyza wykazała, że część basenowa ośrodka wymaga remontu. Dlatego w obecnym sezonie ten fragment ośrodka pozostanie nieczynny. Korzystanie z pływalni nie będzie możliwe - przyznaje Paweł Wójcik, rzecznik ZA w Puławach.
Pozostała część ośrodka może być wykorzystywana np. na organizację imprez okolicznościowych. Zainteresowani, jak zapewnia nasz rozmówca, mogą składać w tej sprawie zapytania do biura Zakładów Azotowych.
Kiedy możemy spodziewać się otwarcia części basenowej? To będzie zależało od tempa przeprowadzenia jej remontu, który zaplanowano na rok 2024. Według założeń roboty mają rozpocząć i zakończyć się wiosną, więc istnieje szansa na to, że latem na Wólce znów pojawią się wczasowicze.
Przypominamy, że baseny azotowego ośrodka od kilku lat funkcjonują "w kratkę". Do lata 2019 ośrodek działał bez przeszkód. W roku 2020 i 2021 pływalnia była zamknięta z powodów sanitarnych. Otwarto ją ponownie w zeszłym roku. W obecnym sezonie baseny znów są nieczynne, ale w przyszłym roku prawdopodobnie uda się jej otworzyć.
Tymczasowy brak alternatywy dla miejskiego akwaparku to nie najlepsza wiadomość dla miłośników wodnego wypoczynku, którzy tego lata powinni przygotować się na tłumy w obiekcie przy ul. Hauke-Bosaka. Na braku konkurencji skorzysta MOSiR, który w przypadku sprzyjającej pogody może liczyć na wyższe wpływy ze sprzedaży wejściówek.