Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

III liga gr. IV

21 września 2024 r.
17:56

Cztery gole, szybka czerwona kartka i zmarnowany karny. Działo się w meczu Świdniczanki z Sandecją

0 0 A A
Michał Zuber w końcówce meczu z Sandecją zmarnował rzut karny
Michał Zuber w końcówce meczu z Sandecją zmarnował rzut karny (fot. Nykufoto/Świdniczanka)

Chyba nawet kibice oglądający mecz Świdniczanki z Sandecją byli po końcowym gwizdku zmęczeni, bo działo się co niemiara. Drużyna Łukasza Gieresza grała w dziesiątkę już od... piątej minuty. Mimo to w drugiej połowie wyszła na prowadzenie 2:0. Lider tabeli jednak nie rezygnował i w doliczonym czasie gry uratował punkt. W brodę będzie sobie pluł Michał Zuber, który w końcówce zmarnował rzut karny.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Mecz z liderem tabeli, który z ośmiu wcześniejszych meczów wygrał aż siedem zapowiadał się na duże wyzwanie. Mimo to zadanie kolegom jeszcze mocniej utrudnił Jakub Szymala, który spędził na boisku jakieś... 270 sekund.

Najpierw przerwał kontrę rywali na środku boiska mimo że „Świdnia” miała liczebną przewagę. Zarobił za to przewinienie pierwsze „żółtko”. W piątej minucie ostro zaatakował Przemysława Skałeckiego blisko linii bocznej na połowie „Sączersów”. Był odrobinę spóźniony i zamiast w piłkę, trafił w nogę przeciwnika. Sędzia nie miał litości i wyrzucił zawodnika gospodarzy z boiska.

W kolejnych minutach na boisku wcale nie było specjalnie widać, że któraś z ekip gra w liczebnej przewadze. Goście nie rzucili się do huraganowych ataków, raczej wyglądali na drużynę, która jest święcie przekonana, że prędzej czy później bramkę i tak zdobędzie. Podopieczni Łukasza Gieresza kilka razy wychodzili z dobrze zapowiadającymi się kontrami jednak niecelne podania albo złe decyzje niweczyły wysiłki miejscowych. Groźnych sytuacji pod obiema bramkami praktycznie nie było, więc do przerwy zostało 0:0.

Druga odsłona to od początku dobra postawa Świdniczanki, która miała sporo stałych fragmentów gry. Gospodarze na dłużej zamknęli rywali w polu karnym, ale nadal brakowało konkretów. W 53 minucie Dawid Brzozowski dostał piłkę na środku boiska. Minął jednego rywala przy linii bocznej, podprowadził futbolówkę w pole karne i uderzył z kilkunastu metrów. Strzał nie był idealny, ale ze względu na rykoszet Martin Polacek nawet nie zareagował, kiedy piłka wylądowała w siatce jego bramki.

180 sekund później goście przecierali oczy ze zdumienia, bo piłkarze trenera Gieresza mieli już w zapasie dwa gole. Paweł Socha podał do Mikołaja Kosiora, ten zgrał futbolówkę do Brzozowskiego, a „Brzoza” za chwilę oddał ją koledze. Kosior zagrał z lewego skrzydła w pole karne, a tam idealnie znalazł się Michał Paluch i podwyższył prowadzenie.

Trener Mierzejewski w 63 minucie wymienił jednocześnie... czterech zawodników, w tym bramkarza. I na efekty nie trzeba było czekać zbyt długo. Centra z prawej flanki, Socha odbił „główkę” jednego z przyjezdnych, ale jak na lisa pola karnego przystało Rafał Wolsztyński był tam gdzie trzeba. Pierwszą dobitkę odbił jeszcze Michał Koźlik, ale przy drugiej napastnik ekipy z Nowego Sącza zrobił swoje i było już tylko 2:1.

W kolejnych fragmentach przekonaliśmy się co w piłce znaczy jeden gol. Od tego momentu Sandecja co chwilę ostrzeliwała bramkę gospodarzy. Kilka razy próbował Wolsztyński, a piłka wylądowała nawet w siatce Sochy po raz drugi. Na szczęście arbiter podniósł chorągiewkę. W 73 minucie bład obrońcy wykorzystał Zuber. Wpadł w szesnastkę, ale uderzył obok bramki. Szkoda, bo mógł zamknąć spotkanie. W 85 minucie „Zubi” miał jeszcze lepszą sytuację.

Chwilę wcześniej świetnie zachował się Miłosz Kutyła, który sprytnie wślizgnął się między dwóch defensorów rywali, przejął piłkę i był faulowany przez rezerwowego bramkarza „Sączersów”. Jakub Bednarek naprawił jednak swój błąd, bo złapał strzał Zubera z „wapna”.

W pierwszej minucie doliczonego czasu gry „Świdnia” popełniła serię błędów, bo można było akcję gości przerwać wcześniej. Na koniec Karol Futa wybił futbolówkę sprzed bramki prosto pod nogi Marcia Budzińskiego, a ten skorzystał z prezentu i doprowadził do remisu. W piątej dodatkowej minucie Zuber wrzucił w pole karne z prawego skrzydła, a rezerwowy Filip Koper strzelił w poprzeczkę.

Świdniczanka Świdnik – Sandecja Nowy Sącz 2:2 (0:0)

Bramki: Brzozowski (53), Paluch (56) – Wolsztyński (65), Budziński (90+1).

Świdniczanka: Socha – Futa, Bartoszek, Koźlik, Brzozowski (90 Sypeń), Szymala, Bayer, Sikora (69 Kutyła), Kosior (73 Myszka), Zuber, Paluch (69 Koper).

Sandecja: Polacek (63 Bednarek)– Kowalik, Słaby, Rutkowski, Nawotka (63 Bryła), Talar (63 Sangowski), Skałecki (46 Budziński), Kołbon (63 Budziński), Kłos, Pietraszkiewicz, Wolsztyński.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Korona Łaszczów (czarne stroje) po rundzie jesiennej ma powody do zadowolenia

Udane zakończenie jesienii dla Korony Łaszczów. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Korona Łaszczów w dobrym stylu zakończyła zmagania ligowe w 2025 roku. W sobotę podopieczni trenera Bartosza Stefanika pokonali u siebie Omegę Stary Zamość i na półmetku sezonu znajdują się w czołówce rozgrywek

Polskie drogi ku niepodległości - uważasz że znasz historię?
QUIZ

Polskie drogi ku niepodległości - uważasz że znasz historię?

11 listopada zapisał się na kartach historii Polski. Z okazji Narodowego Święta Niepodległości sprawdzamy wiedzę lublinian na temat tej drogi do wolności.

Zagrali dla Niepodległej. Narodowy Koncert Listopadowy w lubelskiej filharmonii
zdjęcia
galeria

Zagrali dla Niepodległej. Narodowy Koncert Listopadowy w lubelskiej filharmonii

Skrzypce, altówki, wiolonczele i fortepiany. Międzynarodowi artyści zaprezentowali bogaty program muzyczny z okazji 106. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

To już kolejny sezon, kiedy Polesie Kock znajduje się w ligowej czołówce

Polesie Kock dwa punkty za liderem, piorunujący finisz Hetmana Gołąb i reszta wyników lubelskiej okręgówki

Polesie Kock ponownie zbliżyło się do czołówki tabeli. Podopieczni Fabiana Cioka w dobrym stylu ograli POM Iskra Piotrowice 3:0.

Toksyczny środek na gryzonie zabił 2-latka. Prokuratura ma wstępne ustalenia

Toksyczny środek na gryzonie zabił 2-latka. Prokuratura ma wstępne ustalenia

2-letni chłopczyk nie żyje, a jego rodzice i dziadkowie trafili do szpitala z objawami zatrucia toksycznym środkiem na gryzonie. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tragedii w Tomaszowie Lubelskim.

Bez tablic rejestracyjnych, za to na podwójnym gazie

Bez tablic rejestracyjnych, za to na podwójnym gazie

Policjant z kazimierskiego komisariatu zwrócił uwagę na jadący drogą pojazd bez tablic rejestracyjnych. Jak się okazało, to nie jedyne przewinienie kierowcy.

Piłkarze KS Cisowianka Drzewce umocnili swoją pozycję w czubie ligowej tabeli

KS Cisowianka Drzewce pokonał MKS Ruch Ryki, ale i tak wszystkich zweryfikuje wiosna

Świetna passa na wyjazdach Ruchu Ryki zakończyła się w Nałęczowie. KS Cisowianka Drzewce pokonał zespół Sebastiana Kozdroja 3:1.

Zaliczka jest, ale pewności jeszcze nie ma. MKS FunFloor lepszy od Super Amara Bera Bera
ZDJĘCIA
galeria

Zaliczka jest, ale pewności jeszcze nie ma. MKS FunFloor lepszy od Super Amara Bera Bera

MKS FunFloor pokonał Super Amara Bera Bera i jest bliżej kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Europejskiej. Lublinianki na rewanż zabiorą cztery bramki zaliczki, bo niedzielne zawody zakończyły się wynikiem 23:19.

"Gol do szatni nas podrażnił". Opinie po meczu Górnika Łęczna w Płocku

"Gol do szatni nas podrażnił". Opinie po meczu Górnika Łęczna w Płocku

Cztery gole mnóstwo emocji i czerwone kartki zarówno dla zawodników będących na boisku, jak i rezerwowych. Tak w wielkim skrócie wyglądał niedzielny mecz pomiędzy Wisłą Płock, a Górnikiem Łęczna. Jak spotkanie podsumowali trenerzy obu ekip?

Wszystko w ciągu doby. I kolejki na zabiegi mają się skrócić

Wszystko w ciągu doby. I kolejki na zabiegi mają się skrócić

Wszystko w ciągu doby. Przy bialskim szpitalu powstanie ośrodek „chirurgii jednego dnia”. A skorzystać mają pacjenci, którzy nie będą czekać długich miesięcy na zabiegi.

1,5 roczny Kubuś walczący z ostrą białaczką szpikową

Czas ucieka. Kubuś czeka na dawcę szpiku

Półtoraroczny Kubuś walczy z ostrą białaczką szpikową. Jest w trakcie chemioterapii, ale żeby mógł wyzdrowieć i normalnie żyć, musi przejść przeszczep szpiku. Jedyną nadzieją są honorowi dawcy.

Avia Świdnik najlepsza podczas Otylia Swim Cup. Niemal osiemset dzieci wzięło udział w zawodach
ZDJĘCIA
galeria

Avia Świdnik najlepsza podczas Otylia Swim Cup. Niemal osiemset dzieci wzięło udział w zawodach

W weekend na Aqua Lublin można było spotkać byłe, znakomite pływaczki: Otylię Jędrzejczak i Paulinę Barzycką. A niemal 800 dzieci rywalizowało w ramach zawodów Otylia Swim Cup. Klasyfikację medalową wygrała MKS Avia Świdnik.

Dancing w Berecie
foto
galeria

Dancing w Berecie

Czas na dancing w beretowym stylu. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotorelacji z gorącego dancingu w popularnym Berecie. Tak się bawi Lublin!

Damian Szuta strzelił w niedzielę cztery gole

Cztery gole Damiana Szuty, przełamanie Avii II Świdnik, tylko remis Łady i reszta wyników IV ligi

Kapitalne spotkanie w niedzielę rozegrał Damian Szuta. Kapitan Tomasovii w Opolu Lubelskim zdobył aż cztery gole, a jego zespół rozbił Opolanina 5:1.

To jeszcze nie półmetek budowy, a rodzice już pytają o miejsca w żłobku

To jeszcze nie półmetek budowy, a rodzice już pytają o miejsca w żłobku

To jeszcze nie półmetek budowy, a rodzice już pytają o nowy żłobek w Białej Podlaskiej. Placówka powstaje na dużym osiedlu blokowisk.

BETCLIC III LIGA, GR. IV
15. KOLEJKA

Wyniki:

Czarni Połaniec - Podhale Nowy Targ 1-2
Lewart Lubartów - Wisła II Kraków 2-1
KS Wiązownica - Podlasie Biała Podlaska 2-1
KSZO Ostrowiec Św. - Avia Świdnik 1-1
Świdniczanka Świdnik  - Star Starachowice 0-1
Sandecja Nowy Sącz - Wiślanie Skawina 2-2
Korona II Kielce - Pogoń Sokół Lubaczów 2-1
Chełmianka - Unia Tarnów 3-2
Wisłoka Dębica - Siarka Tarnobrzeg 2-0

Tabela:

1. Sandecja 15 36 36-14
2. Podhale 15 29 26-24
3. Wisłoka 15 28 38-20
4. Siarka 15 28 24-17
5. Chełmianka 15 27 32-23
6. Star 15 26 31-19
7. Korona II 15 25 27-22
8. KSZO 15 25 23-20
9. Avia 15 24 31-18
10. Podlasie 15 24 23-18
11. Wiślanie 15 20 21-19
12. Wisła II 15 17 33-30
13. Czarni 15 17 23-33
14. Pogoń Sokół 15 15 21-27
15. Wiązownica 15 12 16-27
16. Świdniczanka 15 11 13-29
17. Lewart 15 10 13-37
18. Unia 15 3 12-46

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!