Do jutra rodzice posyłający dzieci do miejskich żłobków i przedszkoli powinni zadeklarować, czy znów chcą korzystać z tych placówek. Od tego miasto uzależnia ich środowe otwarcie. Od czego jeszcze?
Zgodnie z dzisiejszym komunikatem premiera Mateusza Morawieckiego żłobki i przedszkola mogą zostać otwarte 6 maja, ale decyzja w tej sprawie należy do tych, którzy prowadzą te placówki, czyli głównie do samorządów. Władze Lublina takiej decyzji jeszcze nie podjęły, chociaż szykują się już do uruchomienia miejsc opieki nad dziećmi.
– Aktualnie ustalane są bieżące potrzeby rodziców dotyczące sprawowania opieki przez żłobki i przedszkola – informuje prezydent Krzysztof Żuk. – W tym celu do wszystkich rodziców zostały wysłane maile z prośbą o udzielenie odpowiedzi w terminie do jutra, 30 kwietnia.
Nie tylko od zapotrzebowania rodziców ma zależeć ostateczna decyzja władz Lublina w sprawie otwarcia żłobków i przedszkoli. – Decyzje będą możliwe po zapoznaniu się z wytycznymi w formie rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, które zostały zapowiedziane podczas konferencji prasowej – zastrzega Monika Głazik z biura prasowego Ratusza.
Urząd Miasta czeka na wskazówki dotyczące m.in. zalecanej bądź dozwolonej liczebności grup, odstępów pomiędzy dziećmi przebywającymi w tym samym pomieszczeniu, czy też innych zasad organizacji opieki nad dziećmi.
– Pozostało niewiele czasu na analizę, decyzje i przystosowanie obiektów do bezpiecznego przyjęcia dzieci w stanie epidemii, w związku z tym miasta zrzeszone w Unii Metropolii Polskich apelują do premiera o jak najszybsze przekazanie wytycznych – tłumaczy Urząd Miasta, który zwrócił się z prośbą o wytyczne także do sanepidu.