Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

18 października 2020 r.
8:13

Defensywa pozwoliła przetrwać trudne momenty, czyli opinie po meczu Górnik Łęczna – Widzew

(fot. Maciej Kaczanowski)

Piłkarze z Łodzi pokazali się w sobotę na stadionie w Łęcznej z dobrej strony. Dobrze operowali piłką, ale zabrakło im ostatniego podania. I ostatecznie Górnik zremisował z Widzewem 0:0. Jak zawody oceniają trenerzy i piłkarze obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Enkeleid Dobi (Widzew Łódź)

– Czujemy lekki niedosyt. Trzeba obiektywnie przyznać, że mecz był pod naszą kontrolą. Na pewno jednak Górnik Łęczna to solidna drużyna, co pokazują również statystyki, bo mają w końcu najmniej straconych goli. Mamy do siebie delikatny żal. Nie stworzyliśmy zbyt wielu sytuacji bramkowych, ale biorąc pod uwagę naszą przewagę na boisku brakowało postawienia „kropki nad i”, ostatniego podania czy lepszego wyboru, który otworzyłby drogę do bramki. Trzeba jednak szanować ten punkt, bo to nasz pierwszy, oficjalny punkt zdobyty na wyjeździe. W szatni było widać ten niedosyt, bo ten mecz można było rozstrzygnąć na naszą korzyść.

Kamil Kiereś (Górnik Łęczna)

– Wróciliśmy do gry po prawie trzytygodniowej przerwie spowodowanej pandemią. Wiadomo, że po drodze musieliśmy skupić się na różnych elementach w treningu, zarówno piłkarskiego, jak i mentalnego powrotu do rywalizacji. Skupiliśmy uwagę na analizie gry Widzewa i zauważyliśmy, że nastąpił w niej progres – zespół może nie wyzbył się błędów, ale pokazał, gdzie może być groźny. Dla nas ten mecz stanowił sporą niepewność, bo musieliśmy wyjść na boisko po dłuższej przerwie i na nowo udowodnić swoją wartość. Pierwsza połowa należała na pewno do Widzewa. Zdawaliśmy sobie sprawę, że przeciwnik będzie szukał gry ofensywnej, wysokiego pressingu, a my chcieliśmy odbierać piłki, nie tylko w fazie kontry. Liczyłem jednak, że momentami będziemy grali w ataku pozycyjnym. Niestety, nie udało się i pierwsza połowa nam uciekała. Graliśmy jednak solidnie w defensywie, to pozwoliło nam przetrwać trudne momenty. To my mieliśmy jednak dwie dobre sytuacje. W przerwie zdawaliśmy sobie sprawę, że mecz będzie trudniejszy niż się wydawało. Dokonaliśmy korekt w ustawieniu, ale i nastawieniu. Mówiliśmy o tym, że musimy się odnaleźć w grze ofensywnej. Moim zdaniem mecz się wyrównał. Nie zdominowaliśmy rywala, ale doprowadziliśmy do tego, że spotkanie było wyrównane. Zawody wyglądały tak, że kto zdobyłby gola, ten zdobyłby trzy punkty. Lepiej graliśmy w piłkę i mieliśmy dwie szanse. Cały czas musieliśmy jednak zwracać uwagę na defensywę. Zwłaszcza po nieodpowiedzialnym zachowaniu Siergieja Krykuna. Nie będę tolerował jako trener takich zachowań. Po czerwonej kartce musieliśmy się skupić na remisie. Muszę uszanować ten punkt z tego powodu, jak Widzew zagrał w pierwszej połowie i biorąc pod uwagę to, że wróciliśmy do gry po dłuższej przerwie.

Tomasz Midzierski (Górnik)

– Widzew pokazał, że z kolejki na kolejkę się rozkręca. Jeszcze niejednemu zespołowi odbiorą punkty. Myślę, że powinniśmy się cieszyć z remisu. W pierwszej połowie oddaliśmy im pole gry i mieliśmy problem, żeby utrzymać się przy piłce na połowie przeciwnika. Druga połowa była bardziej wyrównana, ale sytuacji było, jak na lekarstwo. Nad tym musimy jeszcze wiele pracować. W kolejnych meczach u siebie musimy lepiej operować piłką. Kiedy trzeba bronić, to bronimy całym zespołem, a kiedy atakujemy też staramy się to robić całą drużyną. Wiedzieliśmy, że Widzew jest dobry piłkarsko, dlatego całym zespołem kontaktowo próbowaliśmy się bronić. I chyba wyszło nieźle, bo nie straciliśmy bramki, a rywale nie stworzyli zbyt wielu okazji. Mecze trzeba wygrywać stałymi fragmentami i mamy opracowane kilka schematów. Akurat przy mojej sytuacji zabrakło może celniejszego strzału, ale dobrze spisał się też bramkarz.

Mateusz Możdżeń (Widzew)

– Zdecydowanie panowaliśmy nad meczem, ale takie sytuacje są niebezpieczne, kiedy przez całe spotkanie prowadzi się grę na połowie przeciwnika. I niebezpieczne są także wybicia ze strony Górnika. Najważniejsze okazało się zbieranie długich piłek, bo w Łęcznej zbieraliśmy praktycznie wszystkie. Jako kapitan mogę powiedzieć, że czerpaliśmy dużą przyjemność z gry. Chłopaki cieszyli się grą. Panowanie nad piłką, rozegranie na jeden, czy dwa kontakty, ale zabrakło kropki nad i. Krok w przód był, jak najbardziej widoczny. Nie czekamy w zasiekach na kontry, tylko staramy się wyjść po swoje. I tak ten mecz wyglądał.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

Policyjna eskorta uratowała dziecko. Podziękowania dla funkcjonariuszy z Tomaszowa Lubelskiego

Policyjna eskorta uratowała dziecko. Podziękowania dla funkcjonariuszy z Tomaszowa Lubelskiego

Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego otrzymali podziękowania za sprawną i skuteczną interwencję. 7 lutego pomogli ojcu, który przewoził półtoraroczne dziecko wymagające pilnej pomocy lekarskiej. Dzięki policyjnej eskorcie maluch szybko trafił do szpitala.

Chełmianka zakończyła gry kontrolne remisem ze Starem Starachowice

Chełmianka zremisowała ze Starem. Jeden transfer nie wypalił, kolejne rozmowy trwają

Trzeci raz w tym sezonie Chełmianka zmierzyła się ze Starem Starachowice. Na inaugurację rozgrywek przegrała na wyjeździe 1:5, na koniec 2024 roku zremisowała u siebie 1:1. W sobotę, w próbie generalnej przed rundą wiosenną zawody zakończyły się wynikiem 0:0.

Droga wojewódzka w powiecie włodawskim do remontu – ma być lepiej pieszym i kierowcom

Droga wojewódzka w powiecie włodawskim do remontu – ma być lepiej pieszym i kierowcom

Rozbudowana zostanie droga wojewódzka nr 812: Biała Podlaska - Wisznice - Włodawa - Chełm - Rejowiec - Krasnystaw. Chodzi o odcinek o długości 9,2 km - w powiecie włodawskim, na terenie gmin Wyryki oraz Włodawa. Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski dał zielone światło w tej sprawie.

Niewybuch z II wojny światowej znaleziony podczas prac polowych

Niewybuch z II wojny światowej znaleziony podczas prac polowych

Pocisk moździerzowy odkryty w gminie Józefów nad Wisłą. Policjanci zabezpieczyli teren do czasu przyjazdu saperów, którzy zajęli się ładunkiem.

Wisła Puławy zakończyła w sobotę serię meczów kontrolnych

Wisła Puławy wygrywa ostatni sparing przed startem Betclic II Ligi

Wisła Puławy zakończyła serię zimowych sparingów. W ostatnim sprawdzianie Duma Powiśla pokonała na swoim boisku Ząbkovię Ząbki. Za tydzień podopieczni trenera Macieja Tokarczyka zagrają pierwszy w tym roku mecz o punkty

BETCLIC I LIGA
20. KOLEJKA

Wyniki:

Odra Opole - Bruk-Bet Termalica 2-2
Chrobry Głogów - Wisła Płock 0-0
Warta Poznań - GKS Tychy 1-3
Kotwica Kołobrzeg - Stal Stalowa Wola 1-1
Miedź Legnica  - Stal Rzeszów 3-3
Górnik Łęczna - ŁKS Łódź 2-2
Arka Gdynia - Polonia Warszawa 0-0
Wisła Kraków - Znicz Pruszków 0-1
Pogoń Siedlce - Ruch Chorzów

Tabela:

1. Bruk-Bet 20 46 44-17
2. Arka 20 41 41-15
3. Miedź 20 39 40-21
4. Ruch 19 34 32-20
5. Wisła P. 20 34 33-26
6. Górnik 20 33 33-25
7. Wisła K. 20 30 33-20
8. Znicz 20 28 28-27
9. Polonia 20 28 21-21
10. ŁKS 20 27 29-23
11. Stal Rz. 20 27 34-30
12. Tychy 20 23 20-22
13. Odra 20 19 17-40
14. Warta 20 19 15-34
15. Kotwica 20 18 16-34
16. Chrobry 20 17 17-37
17. Stalowa Wola 20 12 15-38
18. Pogoń 19 9 17-35

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!