Właścicielom najczęściej się wydaje, że brakuje tylko chwili, aby designerskie aranżacje wnętrz z kolorowych czasopism nabrały realnego kształtu. Nic bardziej mylnego.
Kupując nowe mieszkanie spotkamy się zazwyczaj z dwoma opcjami – wykończenie „pod klucz” lub stan deweloperski. Ta pierwsza proponowana jest w różnych standardach. Z jednej strony jej wybór zaoszczędza wiele nerwów i czasu, które stracilibyśmy na urządzanie. Z drugiej jednak strony – jeżeli chcemy, aby nasze mieszkanie było wyjątkowe i nie wyglądało podobnie, jak u sąsiada, warto włożyć trochę trudu i zacząć wszystko od zera – czyli od surowego stanu deweloperskiego. Uwaga, na początku możemy czuć się nieco zagubieni, bo zobaczymy jedynie pustkę. Ściany i przestrzeń wymagającą rozplanowania.
I właśnie od rozplanowania powinniśmy zacząć! Używając specjalnych programów do aranżacji wnętrz, będziemy w stanie zwizualizować naszą designerską koncepcję. Najtrudniejszą kwestią zapewne okaże się pomieszczenie wszystkich pomysłów w… budżecie.
Pewnie nie raz usłyszymy od znajomych i rodziny: Po co ci to?, bez sensu wydziwiasz, odpuść sobie. A tutaj właśnie trzeba być twardym i bronić własnych marzeń.
Jeżeli jednak budżet stoi na przeszkodzie - wybierzmy główne elementy, bez których nie wyobrażamy sobie naszego domu. Mogą to być przykładowo: dębowy parkiet w jodełkę pokrywający całą powierzchnię podłóg, betonowe blaty czy sofa znanego projektanta.
– Często jeden detal jest w stanie zadecydować o charakterze całego domu i dodać mu wyrazistości. Nie musimy od razu tworzyć kompletnej aranżacji, możemy to robić stopniowo – opowiada Katarzyna Jakubowska z firmy SITS, producenta mebli w stylu skandynawskim.
I w sumie to nawet dobrze. Bo może się okazać po pewnym czasie, że te np. granatowe zasłony, o których wcześniej marzyliśmy, już kompletnie nie pasują do nowej wizji wnętrza. Zmiany to rzecz normalna i nie bójmy się ich również w mieszkaniu. Raz urządzone nie musi tak samo wyglądać przez 30 lat.
Pamiętajmy, że to nasz dom i to my musimy się w nim czuć dobrze, nawet jeżeli będzie on wybuchową mieszanką wszystkich dostępnych stylów aranżacyjnych!
(oprac. na podstawie materiałów prasowych)