Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Dom

20 maja 2021 r.
7:32

Polski Ład może podnieść ceny mieszkań. Młodzi szybciej kupią własne lokum?

Autor: Zdjęcie autora oprac. jsz

W ramach „Polskiego Ładu” mają ruszyć dopłaty do kredytów hipotecznych dla osób do 40. roku życia. Prawdopodobnie jednak pieniądze będą wypłacane, dopiero gdy uczestnikom programu urodzi się drugie dziecko i kolejne. Państwo będzie również oferować gwarancje kredytowe dla klientów bez wkładu własnego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

- Osoby, które będą mogły skorzystać z nowego programu dopłat, z pewnością wolałyby dostać pieniądze od razu, przy zakupie mieszkania. Taka konstrukcja może jednak prowadzić do wzrostu cen mieszkań - ocenia Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors.

W ogłoszonym w ramach „Nowego Ładu” programie ma to jednak wyglądać inaczej. Z wstępnych informacji wynika, że pieniądze nie będą wypłacane od razu przy zakupie mieszkania, lecz dopiero gdy urodzą się dzieci (od drugiego dziecka). Z tego względu uczestnicy programu będą więc wybierali takie mieszkania, na jakie na prawdę ich stać.

- Przez kilka lat sami będą musieli ponosić pełną wysokość raty. Dzięki temu wpływ na wzrost cen będzie najprawdopodobniej ograniczony - ocenia Jarosław Sadowski.

Dodatkowo, tak jak w przypadku „Mieszkania dla młodych”, mają obowiązywać limity cen mieszkań. Jeśli mieszkanie będzie zbyt drogie, to nie będzie można uzyskać na nie dopłaty. Poprzedni program pokazał jednak, że stosowanie tylko takiego zabezpieczenie nie jest w pełni skuteczne. Zdarzało się bowiem, że mieszkanie oficjalnie kosztowało poniżej limitu, ale żeby je kupić trzeba było jednocześnie nabyć bardzo drogie miejsce postojowe czy komórkę. W nowym programie zastosowano więc dodatkowy hamulec, w postaci odroczonej wypłaty dopłat.

W oczekiwaniu na ceny 

Zapowiadany program prawdopodobnie zacznie funkcjonować dopiero za 1-2 lata. Aby zminimalizować jego wpływ na ceny mieszkań, kluczowe jest również, aby nie zmarnować tego czasu.

- Możliwie szybko powinny zostać ogłoszone szczegółowe założenia nowych programów wsparcia. Szczególnie pilne należy ogłosić limity cen mieszkań, które będą decydowały o tym na jaki lokal będzie można uzyskać dopłatę - dodaje Jarosław Sadowski.

Deweloperzy muszą wiedzieć, jakie mieszkania mają budować. Warto bowiem pamiętać, że budowa trwa mniej więcej 2 lata. Dopiero po takim czasie pojawią się liczne budynki spełniające warunki programu. Jeśli dopłaty wygenerują wyższy popyt, który natrafi na niewielką podaż mieszkań spełniających kryteria programu, to pomimo opisanych ograniczeń, ich ceny wzrosną.

- Warto dodać, że na rynku jest już oczywiście wiele mieszkań, ale duża ich część prawdopodobnie nie zmieści się w limitach. Te muszą bowiem być dość niskie, aby nie napędzać wzrostu cen - wyjaśnia ekspert.

Wysokość dopłat

Z rządowych zapowiedzi wynika, że wysokość dopłat ma być uzależniona tylko od liczby dzieci. To oznaczałoby, że na taką samą kwotę mogą liczyć rodziny kupujące mieszkanie w małym miasteczku, jak i w dużym mieście. Tam, gdzie mieszkania są tanie, dopłaty pozwolą spłacić znaczną część kredytu. W takich miejscach faktycznie mogą pojawić się wzrosty cen. Kluczowe jest więc odpowiednie ustalenie limitów cenowych i zadbanie o to, aby nie dało się ich ominąć.

Kredyt bez wkładu własnego

Rozwiązaniem, ograniczającym presję na wzrost cen mieszkań, są również gwarancje kredytowe. Mają one rozwiązać problem braku wymaganego wkładu własnego, uniemożliwiający wielu młodym zaciągnięcie kredytu hipotecznego. Takie osoby nie będą otrzymywały od państwa pieniędzy lecz gwarancję, że jeśli nie poradzą sobie ze spłatą, to państwo wypłaci bankowi określoną kwotę.

- Dzięki temu uczestnicy programu nie będą wydawali na mieszkanie więcej niż to, na ile ich stać, a więc nie będą zawyżać cen - dodaje Jarosław Sadowski.

Jednocześnie udzielanie kredytów bez wkładu własnego będzie dla banków znacznie mniej ryzykowne i dlatego ponownie stanie się legalne (obecnie przepisy tego zabraniają). Z zapowiedzi wynika, że taki gwarantowany wkład własny ma wynieść maksymalnie 100 tys. zł i nawet do 40 proc. wartości mieszkania.

Koniec z przymusem najmu

Młodzi nierzadko są zmuszeni wynajmować mieszkanie przez kilka lat. Żeby zaciągnąć kredyt na własne lokum, muszą bowiem zebrać przynajmniej 10 proc. wkładu własnego, czyli kilkadziesiąt tysięcy złotych. W czasie tego oszczędzania i oczekiwania na własne mieszkanie muszą jednak gdzieś mieszkać. Najem pochłania znaczą część dochodu, a więc oszczędzanie na własne M trwa bardzo długo. Między innymi dlatego aż 44 proc. Polaków w wieku 25-34 lata mieszka z rodzicami (dane Eurostatu). Rodzicom nie trzeba płacić, więc zdecydowanie łatwiej jest oszczędzać na własne mieszkanie.

Jeśli jednak ktoś nie ma takiej możliwości, bo np. pochodzi z małej miejscowości, a pracę znalazł w dużym mieście, to dotychczas był zmuszony płacić za najem mieszkania. Dzięki zapowiadanym gwarancjom młodzi będą mogli kupić własne mieszkanie od razu, gdy tylko osiągną odpowiedni poziom dochodów. Nie będą musieli czekać aż zbiorą wymagany wkład własny.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Miasto Lublin rozpoczęło procedurę odstąpienia od umowy z wykonawcą projektu wielofunkcyjnego obiektu sportowo-rekreacyjnego z funkcją stadionu żużlowego.

Chodzi o dwujezdniowy fragment drogi krajowej o długości ok. 2,5 km między wyjazdem z Ciecierzyna a skrzyżowaniem z drogą prowadzącą do Leonowa.

GDDKiA ostrzega kierowców. Zmiana organizacji ruchu na krajowej 19

To ważna informacja dla tych, którzy w czwartek wybierają się w trasę i będą jechać krajową drogą nr 19. Na 2,5-kilometrowym odcinku zmieni się organizacja ruchu.

Do wypadku doszło w poniedziałek. Policja poinformowała o nim dzisiaj

Lokomotywa zmiażdżyła ciężarówkę. Kierowca miał szczęście

O sporym szczęściu może mówić kierowca ciężarówki, który wjechał pod lokomotywę. Naczepa została zmiażdżona.

Stanisław Ignacy Witkiewicz

Festiwal Stolica Języka Polskiego 2025. Ogłoszono patrona imprezy

Już wiadomo kiedy, a także z jakim patronem odbędzie się tegoroczna, 11. edycja Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Głównym bohaterem wydarzenia będzie Stanisław Ignacy Witkiewicz - Witkacy.

Farmy wiatrowe nie powstają jak grzyby po deszczu, ale jest ich już w Lubelskiem sporo. Czy kolejne pojawią się w gminie Obsza?

Wiatraki? Mieszkańcy protestują. „Zarobi na tym wójt, radni i proboszcz”

Zebrali setki podpisów pod protestem. Założyli stowarzyszenie, by móc walczyć. Mieszkańcy gminy Obsza nie chcą u siebie wiatraków. Twierdzą, że zarobią na nich tylko wójt, radni, proboszcz sąsiedniej parafii i parę innych osób. Wnioskują o referendum w tej sprawie. Wójt też chce plebiscytu.

40-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany

Zza kierownicy za kratki. Bo jechał pijany i na zakazie

Sąd nie był łaskawy dla 40-latka, który mimo sądowego zakazu znów jeździł pijany. Postanowił go tymczasowo aresztować.

Młodzież z Radzynia z radnymi

Były dyrektor wytyka "nieudolność nowych władz miasta". Burmistrz dementuje

„Nieudolnością nowych władz miasta” nazywa portal Kocham Radzyń Podlaski błędy w uchwale powołującej Młodzieżową Radą Miasta. Z kolei, burmistrz Jakub Jakubowski przekonuje, że to celowa manipulacja Roberta Mazurka.

Autobusy MZK będą już niedługo jeździły nie tylko po mieście i do najbliższych gmin, ale również do Izbicy

Z Zamościa do Izbicy. Nowa linia MZK z numerem 18

Radni Izbicy zielone światło już dali. W poniedziałek na sesji na zawarcie międzygminnego porozumienia zgodzili się również radni Zamościa. Autobusy MZK będą jeździć do sąsiedniego powiatu.

Bradly van Hoeven w poniedziałek zdobył swojego pierwszego gola dla Motoru Lublin

Bradly van Hoeven (Motor Lublin): Nie zawsze można wygrywać grając ładnie

Jedną z większych niespodzianek w drużynie Motoru na poniedziałkowy mecz z GKS Katowice była obecność w podstawowym składzie gospodarzy Bradly van Hoevena. Holender podpisał umowę z beniaminkiem pod koniec września i długo czekał na prawdziwą szansę. W starciu beniaminków odwdzięczył się dobrą grą i golem.

Aspirant sztabowy Wiesław Buryło jest dyżurnym w Komendzie Powiatowej Policji w Biłgoraju

Policjant z krwi i kości. Nie musiał, a włączył się w poszukiwania i znalazł zaginionego

We wtorek aspirant sztabowy Wiesław Buryło miał dzień wolny. Ale pracował. Gdy dowiedział się o zaginięciu starszego mężczyzny, włączył się w poszukiwania. I zrobił to skutecznie.

Jarosław Kaczyński przeszedł badania w szpitalu przy al. Kraśnickiej

Kaczyński w lubelskim szpitalu. NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji

Lubelski NFZ chce wyjaśnień od dyrekcji szpitala wojewódzkiego w Lublinie w związku z pobytem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na oddziale kardiologii. Polityk został przyjęty do placówki najpierw jako pacjent NN. Według doniesień mediów zamknięto dla niego pół oddziału.

Do wypadku doszło we wtorek w kompleksie leśnym w Dzierążni

Wypadek w lesie. Drzewo przygniotło mężczyznę

Lekarze z tomaszowskiego szpitala zajęli się 53-latkiem, który ucierpiał we wtorek podczas wycinki drzew.

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Prezbiopia - przyczyny powstawania wady

Przyczyną prezbiopii jest naturalny proces starzenia się oka, który prowadzi do stopniowej utraty zdolności do ostrego widzenia z bliska. Zazwyczaj pierwsze objawy pojawiają się po 40. roku życia i stopniowo nasilają się w kolejnych latach. Osoby dotknięte prezbiopią zauważają, że mają trudności z czytaniem drobnego druku lub korzystaniem ze smartfona. Prezbiopia to powszechny problem, który dotyka niemal każdego dorosłego, niezależnie od wcześniejszych wad wzroku.

Pierwszy zabieg ablacji w kraśnickiej 4Cardii metodą elektroperacji wykonano w tym tygodniu
WIDEO
galeria
film

4Cardia z Kraśnika leczy migotanie nową metodą

Nie daje praktycznie powikłań i skutecznie leczy arytmię serca. Elektroporacja to nowa metoda ablacji, którą prof. Andrzej Głowniak z UM w Lublinie w miniony poniedziałek zastosował po raz pierwszy w kraśnickiej klinice kardiologicznej 4Cardia. Jest znacznie bezpieczniejsza niż dotychczas stosowane metody inwazyjnego leczenia migotania przedsionków.

Monohydrat kreatyny – Czy to faktycznie najlepiej przebadany suplement na rynku?

Monohydrat kreatyny – Czy to faktycznie najlepiej przebadany suplement na rynku?

Monohydrat kreatyny to jeden z najpopularniejszych i najlepiej przebadanych suplementów diety stosowanych w świecie sportu i zdrowego trybu życia. Od lat jest uznawany za niezawodne wsparcie w budowaniu siły, poprawie wydolności oraz przyspieszaniu regeneracji mięśni. Ale czy rzeczywiście monohydrat kreatyny zasługuje na miano najbardziej przebadanego suplementu? Jakie korzyści można uzyskać dzięki jego regularnemu stosowaniu? Przeanalizujmy fakty i sprawdźmy, dlaczego kreatyna, a w szczególności jej forma monohydratu, nadal jest numerem jeden w suplementacji sportowej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium