Akrylowy kobierzec jest miękki, sprężysty i elastyczny, niemal jak wełniany. Gdy dodamy do tego jeszcze właściwości antyelektrostatyczne, odporność na działanie moli, grzybów oraz bakte-rii, jak również dobrą izolacyjność cieplną i akustyczna, propozycja jest nie do odrzucenia. Mamy w domu ładny dywan i kilkaset złotych zaoszczędzonych w kieszeni.
Poza włóknem akrylowym do produkcji dywanów używane jest również polipropylenowe i poliestrowe. Włókna te mają także wiele cennych właściwości, a przede wszystkim umożliwiają obniżenie ceny produktu końcowego. Oprócz dywanów polski rynek oferuje nam belgijskie i francuskie.
Wykładziny sizalowe
Obok mat z włókien z trawy morskiej czy kokosa, coraz większym powodzeniem cieszą się wykładziny wykonane z sizalu.
Sizal jest naturalnym włóknem otrzymywanym z łodyg agawy. Wyplatane z niego wykładziny czy dywany są bardzo podobne do kokosowych, lecz znacznie trwalsze (nie kruszą się). Mają właściwości antystatyczne, nie są podatne na wgniecenia na przykład przez ciężkie meble. Pasują do każdego wnętrza, urządzonego tradycyjnie i bardzo nowocześnie.
W handlu wykładziny sizalowe sprzedawane są na metry – z roli o szerokości 4 m lub jako dy-wany obszyte kolorową tkaniną. Mogą być jednobarwne (w naturalnym kolorze słomkowym, zielonym, brązowym, niebieskim, szarym) lub wielobarwne (melanż włókien różnych kolorów). Od spodu są pokryte powłoką gumopodobną lub filcem. Nie powinno się ich kłaść w łazience, ani w kuchni, gdyż pod wpływem wilgoci mogą się kurczyć.
Wykładzina sizalowa jest trudna do pielęgnacji, gdyż nie można jej ani prać, ani czyścić zwy-kłymi detergentami. Powinno się ją natomiast często dokładnie odkurzać.(e)