Montują w lesie kamery rejestrujące osoby wyrzucające odpady do lasu, a tym razem sami zrobili w lesie porządek. Udało się zebrać ponad 1,5 tony śmieci.
Do akcji nieformalnej grupy Biłgoraj EKO Challenge dołączył też PCK. W sumie 30 osób sprzątało las Krasne. – Frekwencja ponad nasze oczekiwania. Razem, wspólnymi siłami dokonaliśmy czegoś nieprawdopodobnego– cieszą się organizatorzy i już myślą o kolejnym takim sprzątaniu.
– Pokazaliśmy, że łącząc siły potrafimy zrobić naprawdę wielkie rzeczy– dodają członkowie Eko Challenge. Liczą też, że inni uszanują ich ciężką pracę.
Już wcześniej grupa zamieściła w lesie fotopułapkę, która reaguje na ruch.– Umieszczamy ją w różnych miejscach, ale najczęściej tam, gdzie pojawiają się świeże śmieci. Gdy pułapka kogoś sfotografuje, zawiadamiamy policję. Ale tu nie chodzi o wystawiane mandatów. Chcemy, żeby przyłapani po prostu po sobie sprzątali. Nie wstydzili się wyrzucać odpady do lasu, niech nie czują wstydu, kiedy je zbierają – tłumaczył nam wówczas Łukasz Dąbrowski z nieformalnej ekologicznej grupy.
Wśród takich odpadów, był na przykład zlew w środku lasu. – Ale głównie to odpadki domowe. Butelki po alkoholu, opakowania. Dziwię się, że ktoś to w ogóle wiezie do lasu – stwierdza pan Łukasz. Jednak odkąd las jest monitorowany, śmieci nie przybywa.