– W trosce o bezpieczeństwo, które w tym momencie jest nadrzędnym priorytetem, 26 marca zrezygnowano z oficjalnego otwarcia i wszelkich atrakcji rozrywkowych. Tego dnia w działających sklepach nie będzie też żadnych specjalnych ofert promocyjnych dla klientów – mówi Marcin Markowski, rzecznik prasowy Galerii Chełm.
To oczywiście wszystko przez epidemię koronawirusa, która zdemolowała plany handlowców. 26 marca pierwsze w Chełmie centrum handlowe z prawdziwego zdarzenia umożliwi otwarcie sklepów tylko trzem najemcom. Swoje lokale otworzą jutro: supermarket sieci Lidl, sklep wielobranżowy Dealz oraz drogeria Hebe. Czynna będzie także pralnia.
W całej galerii jest ponad 50 sklepów, jednak na razie pozostaną one zamknięte. – Zarówno właściciele obiektów handlowych, jak i najemcy muszą odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości, w której istotne jest zapewnienie klientom najpotrzebniejszych produktów do codziennej egzystencji – podkreśla Markowski.
Lidl w Galerii Chełmskiej będzie czynny w godzinach 7–21, pozostałe sklepy: wielobranżowy Dealz oraz drogeria Hebe bedą otwarte od godziny 9.
Zamiast wielkiej fety z fajerwerkami i promocji na otwarciu Galerii Chełmskiej, będzie pomoc i wsparcie dla tych wszystkich, którzy walczą z epidemią.
– Jeszcze w marcu udzielimy wsparcia lokalnym służbom i instytucjom, poprzez zamówienie i dostarczenie środków ochrony medycznej niezbędnych do walki z wirusem w ramach ich codziennej pracy – mówi Marcin Markowski.
Na pierwszych klientów Galerii Chełm będą czekały w kilku miejscach dystrybutory płynu do dezynfekcji, a przy wejściu każdy będzie mógł zaopatrzyć się w rękawiczki jednorazowe. W dobrze widocznych miejscach będą komunikaty dotyczące sposobów ochrony przed wirusem oraz znaki informujące o zachowaniu bezpiecznej odległości przy stoiskach i kasach.
– Oczywiście wierzymy, że wszyscy wspólnie poradzimy sobie szybko z obecną sytuacją i jesteśmy pewni, że przyjdzie czas na świętowanie oficjalnego otwarcia, ale w innym terminie – podsumowuje rzecznik prasowy Galerii Chełm.