Po dotkliwej porażce w Niepołomicach przeciwko Sandecji Nowy Sącz i słabej grze piłkarze Górnika Łęczna przygotowują się do pierwszego w tym roku meczu domowego przeciwko Stali Rzeszów
W miniony piątek łęcznianie po raz drugi w tym sezonie udali się na stadion do Niepołomic. Nie mierzyli się jednak z tamtejszą Puszczą, ale Sandecją, która gościnnie rozgrywa mecze na tamtejszym obiekcie. Marcin Prasoł i jego podopieczni nie będą dobrze wspominać pierwszego starcia w rundzie wiosennej. Górnik uległ bowiem rywalom aż 0:3 i co gorsza była to porażka w pełni zasłużona.
– Wszystko było widoczne na boisku. Gorzej nie mogliśmy zacząć, ale taka jest piłka. Od razu dostaliśmy łatwą bramkę – wypadek i trochę szczęścia. Zaczęliśmy trochę kombinować, popełnialiśmy błędy i rywale to wykorzystali i po objęciu prowadzenia wyglądali lepiej od nas. Ten mecz to już jednak historia – powiedział Jonathan de Amo w rozmowie z klubowymi mediami. – W szatni padły ostre słowa. Nie wyglądało to dobrze, straciliśmy łatwe bramki i to zaważyło na wyniku. W kolejnym meczu musimy dużo poprawić, włożyć jeszcze więcej serca włożyć w to i w każdym meczu walczyć o trzy punkty – dodaje drugi z obrońców łęcznian Daniel Dziwniel.
Po meczu z Sandecją piłkarze Górnika przygotowują się do pierwszego spotkania u siebie. W sobotę do Łęcznej przyjedzie Stal Rzeszów. Sytuacja w tabeli jasno pokazuje, że dla obu zespołów będzie się liczyła tylko wygrana. Ekipa z Rzeszowa chce znaleźć się w strefie barażowej, a Górnik nie zamierza walczyć o utrzymanie do ostatniej kolejki. Dlatego musi punktować przede wszystkim u siebie.
– Musimy pokazać, że nie stracimy w domu żadnego punktu. W każdym sezonie, w każdej rundzie zdarza się jakiś wypadek i mam nadzieję, że był nim mecz z Sandecją – przekonuje de Amo. – Bądźcie z nami w kolejnym meczu. Każdy będzie chciał się podnieść jako drużyna i osobiście. Stać nas na dużo więcej. Każdy ma serce do walki. W Niepołomicach tego nie pokazaliśmy, ale w następnych meczach chcemy i musimy to pokazać – kończy Dziwniel.
BILETY NA MECZ ZE STALĄ
Trwa sprzedaż biletów na pierwszy domowy mecz zielono-czarnych w 2023 roku. W sobotę Górnik zagra na własnym stadionie ze Stalą Rzeszów (godzina 15). Kibice nadal mogą kupować bilety na to spotkanie, jak i karnety na całą rundę wiosenną. Sprzedaż odbywa się od 14 do 17 lutego w kasie numer jeden (godz. 9- 13). W dniu meczu kasa ta będzie czynna od godziny 10, a pozostałe zostaną otwarte o 13.30. Sprzedaż wejściówek prowadzona jest również za pośrednictwem internetu pod adresem https://bilety.gornik.leczna.pl/ oraz w salonikach prasowych sieci Kolporter.