Ponad 400 maszyn rolniczych i odśnieżanie. Do tego sianie, nawożenie i orka. Co jeszcze czeka na graczy w grze Farming Simulator 22?
Od 2008 roku symulatory farmy tworzone przez Giants Software nie mogą narzekać na brak graczy. Dość powiedzieć, że tylko w Polsce – przy okazji premiery Farming Simulator 19 w 2018 roku – informowano o sprzedaniu pół miliona gier.
W tym roku ukaże się Farming Simulator 22. Gra powstaje na PC, PlayStation 4 i 5, Xbox Series X|S i Xbox One.
A twórcy postanowili podzielić się kilkoma informacjami o swojej nowej produkcji.
Główne założenia pozostają oczywiście bez zmian: zarządzamy własną farmą, doglądamy upraw i hodowli oraz inwestujemy w coraz lepszy sprzęt.
W grze „na start” znajdzie się ponad 400 maszyn od ponad 100 producentów, a wszystkim kombajnami i traktorami będziemy mogli osobiście kierować.
I – po raz pierwszy w historii serii – będziemy to robić podczas czterech pór roku. Zmiany pór będą miały oczywiście znaczący wpływ na wszystko, co będzie się działo na farmie.
A będą też nowe uprawy, nowe maszyny i nowe marki. I dwie nowe mapy (plus zaktualizowana mapa alpejska Erlengrat); wszystkie położą nacisk na różnice w działalności rolniczej w różnych porach roku.
Będą też zwierzęta domowe i leśnictwo.
Grać będzie można samodzielnie lub współpracując z innymi graczami w trybie wieloosobowym, dostępnym dla maksymalnie 8 graczy na konsolach i 16 graczy na komputerach PC
„Rozwijamy się razem z naszymi grami” – komentuje Christian Ammann, dyrektor generalny Giants Software. – „Nadchodzący efekt pielęgnowanych przez nas ambicji będzie kamieniem milowym w historii serii, ale także naszej firmy, która przekształciła się w samodzielnego wydawcę, posiadającego pełną kontrolę nad swoim produktem”.
Gra powstaje na silniku Giants Engine 9 i tu twórcy zapowiadają też sporo ulepszeń technicznych: bardziej realistyczne zachowanie sztucznej inteligencji i bogatsze światy.
Farming Simulator 22 nie ma jeszcze dziennej daty premiery, ale gra ma się ukazać w czwartym kwartale tego roku.