Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Hrubieszów

26 września 2021 r.
13:26

A to ci historia. Kto zabrał zdjęcia z pomnika?

Autor: Zdjęcie autora agdy
4 2 A A
31 sierpnia, Jan Musolf przy Pomniku Wolności
31 sierpnia, Jan Musolf przy Pomniku Wolności (fot. FB/Jan Musolf)

Prokuratura zajmuje się sprawą fotografii, które zniknęły z Pomnika Wolności w Werbkowicach. – Ich wartość materialna jest mała, może 60 złotych ale wartość historyczna duża. Skąd się teraz ludzie mają dowiedzieć jak było? – mówi poszkodowany, który już składał wyjaśnienia na policji w tej sprawie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W Werbkowicach (powiat hrubieszów) stoi pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz ofiar wojny polsko-bolszewickiej, zwany Pomnikiem Wolności. To tu odbywają się ważne uroczystości organizowane przez gminę z okazji narodowych rocznic. Władze opiekują się tym miejscem. Ale oprócz wydarzeń gminnych pomnik jest miejscem spotkań i pamięci o osobach i datach istotnych dla mieszkańców.

Rocznica za rocznicą

31 sierpnia na godz.12 pod pomnik zapraszał Jan Musolf, gdzie złożył wieniec i zapalił znicz by upamiętnić: 41. rocznicę podpisania Porozumień Sierpnia przez Lecha Wałęsę w Gdańsku, 32. rocznicę odbudowy i odsłonięcia Pomnika Wolności w Werbkowicach oraz 82. rocznicę napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę.

I jak zwykle na pomniku umieścił fotografie nawiązujące do wydarzeń, których rocznice chciał przypomnieć.

– 1 września o godz. 6 rano jeszcze były. Potem zostały usunięte, ale dowiedziałem się o tym dopiero 3 września. Powiedziano mi, że gmina zabrała, przed swoimi uroczystościami. Kiedy poszedłem do urzędu po moją własność, żeby mi te zdjęcia oddali, usłyszałem, że nic nie wiedzą. A ja wiem, że to oni – mówi Jan Musolf.

Faktycznie, przy pomniku sprzątano, bo planowano w tym miejscu uroczystości związane z obchodami 82. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Zapraszała na nie wójt Werbkowic. Uroczystości patriotyczne miały być w asyście 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego im. mjr. Henryka Dobrzańskiego Hubala.

– 31 sierpnia nasi pracownicy robili przy pomniku porządki, przed planowanymi na 1 września uroczystościami. Nie zgłaszali żadnych uwag ani nie mówili nic o jakichś zdjęciach. O całej sprawie dowiedzieliśmy się od pana Musolfa, który przyszedł do urzędu gminy i takie też usłyszał wyjaśnienia – mówi Elżbieta Waleczek, zastępca wójta gminy Werbkowice.

Stara „Solidarność”

– Co mogę zrobić, napisałem, tak na szybko pismo do prokuratury i daję znać mediom. Nie chodzi o wartość materialną fotografii. Były formatu gazety, razem z zalaminowaniem, może 60 złotych kosztowały. Ale wartość historyczną! Gdzie się teraz ludzie mają dowiedzieć jak było. Na jednej z fotografii był Lech Wałęsa, który tym swoim wielkim długopisem podpisywał Porozumienia Sierpniowe. Wałęsa był w honorowym komitecie odbudowy tego pomnika. To zaszczyt, że go symbolicznie odsłonił. Do której gminy w powiecie przyjechał prezydent i noblista? Do naszej i to było na drugiej fotografii. Mamy pierwszy pomnik odbudowany po 4 czerwca 1989, pomnik symbol: wolności, niepodległości i starej „Solidarności” – mówi Jan Musolf, inicjator ponownego postawienia Pomnika Wolności. I to on doprowadził do tego, że w 2018 roku Lech Wałęsa przyjechał do Werbkowic.

Wolny obywatel

Jan Musolf, emerytowany rolnik z Podhorzec, opozycjonista z czasów PRL-u, działacz rolniczej "Solidarności" jest osobą rozpoznawalną. Nawet jeśli ktoś nie zna go prywatnie, z pewnością kojarzy jego zwykle samotną postać stojącą koło pomnika w Werbkowicach albo w Hrubieszowie przed sądem rejonowym. Pamięta o rocznicy śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, warszawskich powstańcach, pikietuje w sprawie poparcia dla wolnych sądów, praworządności i przestrzegania Konstytucji. Występuje jako Wolni Obywatele Opozycji Ulicznej Podhorce KOD, podkreśla, że zawsze działa legalnie.     

Teraz, gdy z pomnika zniknęły jego zdjęcia, Musolf miał w gminie usłyszeć: nikt nie będzie wieszał zdjęć na naszym pomniku. Sformułowanie "na naszym" zirytowało go najbardziej.

Szkice prof. Zina

– To jest pomnik wszystkich mieszkańców. W 1930 stawiali mieszkańcy i mieszkańcy odbudowali w 1989 – wspomina, relacjonując historię obelisku.

Pomnik, który stawiała lokalna społeczność w 10. rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami znikał na raty. Najpierw w czasie II wojny światowej zniknął orzeł, który został zakopany i miał być symbolem zakopanej Polski. Po wyzwoleniu, już w czasach PRL, gdy powstawała cukrownia, cokół wylądował w dole z wapnem. Udało się uratować tablice. Orła nie odnaleziono do tej pory.

– Są jeszcze listy i pokwitowania. Szacuję, że ze dwa tysiące osób, przede wszystkim rolników, wpłaciło wtedy pieniądze na odbudowę pomnika. Zgodnie z zasadami, powstał najbliżej miejsca, w którym stał oryginalny, bo na tamtym jest teraz dom kultury. Mieliśmy ogromne szczęście. U Sowińskiego w domu była fotografia przedwojennego pomnika, jak profesor Wiktor Zin ją zobaczył, to powiedział, że bezpłatnie zrobi nam projekt. Nawet są jego szkice, jak nad tym pracował, odtworzył co do milimetra. 18 czerwca 1989 roku zarejestrowałem komitet odbudowy pomnika, a już w sierpniu było odsłonięcie. Naczelnik w gminie patrzył krzywo, bo co to były za czasy, przecież wtedy jeszcze rząd tworzył Czesław Kiszczak (generał ludowego WP, działacz PZPR, minister spraw wewnętrznych, współodpowiedzialny za przygotowanie i wprowadzenie stanu wojennego, oskarżany o przyczynienie się do śmierci górników w grudniu 1981–red.). Sołtysi zbierali pieniądze, dużo osób zaangażowało się w pracę komitetu. Co się teraz z nimi dzieje? Kilka już nie żyje, dużo poszło za PiS-em – mówi Jan Musolf.

W opozycji jest od czasu wizyty u brata w Gdańsku i udziału w wiecu, za co pierwszy raz stracił pracę. Był wtedy marzec 1968 roku.

– W piątek na komisariacie składałem wyjaśnienia. Policjant się dziwił, że jestem na emeryturze a dobrze się trzymam. Powiedziałem, że pamiętam jak umarł Stalin. Za mojego życia od konia przeszliśmy do elektroniki – żartobliwie relacjonuje rozmowę w sprawie zniknięcia zdjęć. 

Jego postawa, działalność i sympatia do Lecha Wałęsy budzą skrajne emocje. Jedni gratulują niezłomności w mateczniku PiS, inni radzą, oględnie mówiąc, zachowanie stosowne do wieku oraz rezygnację udziału w "teatrzyku PO-PiS".

Werbkowice. Pomnik odbudowany w 1989 roku w pobliżu miejsca, gdzie stał od w 1930 roku (fot. FB/Jan Musolf)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium