Nie tylko okazja do poznania historii firmy, ale i możliwość dowiedzenia się, ile buraków cukrowych potrzeba, aby wyprodukować 1 kg cukru; eksperymenty chemiczne i własnoręczne przygotowywanie lizaków, cukierków i karmelków – tak bawiono się podczas Dni Otwartych Drzwi Cukrowni Strzyżów. W imprezie wzięło udział blisko 200 osób.
- Dzień Otwartych Drzwi Cukrowni w Strzyżowie to dla nas ważne wydarzenie i okazja, aby pokazać mieszkańcom pracę naszej fabryki od środka. Cieszy nas zainteresowanie lokalnej społeczności. Wśród odwiedzających było wiele rodzin z dziećmi, młodzieży, a także osób starszych, które pracowały kiedyś w Cukrowni, a teraz mogły zobaczyć zmiany, które w niej zaszły - mówi Mariusz Maziarz, Dyrektor Naczelny Cukrowni Strzyżów. – Mamy nadzieję, że wycieczka dostarczyła odwiedzającym wielu pozytywnych emocji dlatego chcemy ją organizować cyklicznie.
Największym zainteresowaniem wśród najmłodszych uczestników cieszył się spacer w kaski i odblaskowych kamizelkach po Cukrowni połączony z podglądaniem skomplikowanego procesu produkcji Cukru Królewskiego.