Rozmowa z Martą Majewską, nową burmistrz Hrubieszowa
• Jak trafiła Pani do samorządu?
– Kilka lat temu prowadziłam własną kancelarię adwokacką. Cztery lata temu startowałam do Rady Miasta z komitetu, z którego startował także burmistrz. Gdy został wybrany zaproponował mi stanowisko swojego zastępcy. Z perspektywy czasu nie żałuję tej decyzji. Przed tegorocznymi wyborami burmistrz podjął decyzję o ubieganiu się o stanowisko wójta gminy Hrubieszów. Gdyby chciał zachować dotychczasową funkcję na pewno nie byłabym jego kontrkandydatką. Postanowiłam kontynuować to, co rozpoczęliśmy w tej kadencji, ale mam też swoją wizję dla miasta.
• Współpraca z nowym wójtem ościennej gminy, a poprzednim szefem, będzie się więc układać wzorcowo.
– Jestem tego pewna. Nie ukrywam też, że liczę na współpracę z wszystkimi nowo wybranymi radnymi, bo to otworzy nam wiele dróg i możliwości, pozwoli na prężniejsze funkcjonowanie miasta.
• Co zrobi Pani w pierwszej kolejności?
– Wiele projektów jest w trakcie realizacji i będę je kontynuować. Od marca czekamy na decyzję Ministerstwa Sportu i Turystyki na przyznanie nam 7 mln zł dofinansowania na kryta pływalnię. Mam nadzieję, że je otrzymamy, jesteśmy po pierwszych ocenach. Jeśli nie, to będziemy musieli sobie poradzić. Stawiam też na rozbudowę społeczeństwa obywatelskiego. Przez poprzednie lata udało się zrobić bardzo wiele. Powstały ciała doradcze np. Rada Seniorów, Młodzieżowa Rada Miasta, Rada Gospodarcza, Rada Pożytku Publicznego. Czekamy też na kolejne dofinansowania na OZE.
• A co z infrastrukturą?
– Jako jeden z 20 miast w Polsce zostaliśmy wybrani w ramach konkursu Ministerstwa Rozwoju w programie dotyczącym modelowej rewitalizacji miasta. Ten projekt jest już realizowany. W przyszłym roku przeprowadzona zostanie rewitalizacja budynku fundacji Du Château, które miasto przejęło, a gdzie powstanie Hrubieszowskie Centrum Dziedzictwa.