W poniedziałek przygotowania do rundy wiosennej rozpoczęli piłkarze Wisły Puławy. Pod okiem trenera Mariusza Pawlaka na razie nie ćwiczyli nowi zawodnicy. Wiadomo za to, że z Dumą Powiśla pożegna się dwójka graczy: Andrzej Rutkiewicz i Marcin Pigiel.
Rutkiewicz dołączył do klubu z Puław we wrześniu. Nie miał jednak zbyt wielu okazji do gry w lidze. W sumie wystąpił w trzech spotkaniach, ale na boisku przebywał tak naprawdę około 10 minut. 22-letni Pigiel grał zdecydowanie częściej, bo uzbierał 13 spotkań. Osiem razy wychodził też w pierwszym składzie, a pięciokrotnie zagrał od deski do deski.
– Nie zanosi się na kolejne odejścia z zespołu. Marcin i Andrzej nie wygrali rywalizacji, dlatego dla ich dobra lepiej, żeby znaleźli kluby, w których będą mieli okazję do częstszych występów – wyjaśnia Mariusz Pawlak, trener Dumy Powiśla. I dodaje, że mimo zainteresowania najlepszymi graczami jego drużyny nikt nie opuści już Wisły. – Adrian Paluchowski, czy Łukasz Kacprzycki mają ważne umowy i nie ma tematu ich odejścia – zapewnia szkoleniowiec.
Co z transferami do klubu? – Na obecną chwilę nikt nowy z nami nie ćwiczy. Oczywiście, poczyniliśmy w tym temacie pewne działania. Na razie na pomysłach się jednak skończyło. Gramy na czwartym poziomie rozgrywkowym i sportowo nie mamy do zaoferowania zbyt dużo. Przychodzi jednak taki moment, że karta się odwraca i niektórzy proszą wtedy o angaż. Dlatego spokojnie czekamy na rozwój wydarzeń – mówi trener Pawlak.
W kontekście wzmocnień mówiło się o zainteresowaniu Wisły Mateuszem Prokopem z Wisłoki Dębica, a także Dominikiem Banachem z Opolanina Opole Lubelskie. Nadal są szanse, że pierwszy dołączy w zimie do lidera III ligi. Upadł za to temat drugiego z graczy. 18-latek na pewno przenosi się do pierwszoligowego Radomiaka Radom.
W poniedziałek na treningu zabrakło jeszcze kilku innych graczy: Przemysława Skałeckiego, Włodzimierza Putona, Rafała Kiczuka i Błażeja Cyferta. „Skała” i „Włodek” dopiero za dwa-trzy tygodnie będą mogli dołączyć do kolegów. Kiczuk jest chory, a Cyfertowi dokucza drobny uraz. Nie zabrakło za to klubowej młodzieży. W zajęciach uczestniczyli chociażby: Michał Ruciński, Jakub Welter oraz Antoni Hawryło.
Jakie plany na najbliższe dni ma ekipa z Puław? – We wtorek przeprowadzimy testy wydolnościowe, a w środę test siły i trening na boisku. W czwartek i piątek również przeprowadzimy normalne zajęcia. Z kolei na sobotę planujemy grę wewnętrzną. Ten tydzień będzie, to będzie jednak takie spokojne wprowadzenie. Konkretną prace rozpoczniemy tak naprawdę od kolejnego poniedziałku – zapowiada opiekun Dumy Powiśla. Pierwszy sparing zostanie rozegrany 23 stycznia, a Mateusz Pielach i spółka zagrają z Wisłą Sandomierz.