Szykuje się naprawdę roztańczony wieczór i Festiwal Roztrąb
Dziś pierwsza potańcówka w Muzeum Wsi Lubelskiej, przy kultowej Karczmie Kocanka. W tamtym roku te imprezy ściągały zwykle każdego weekendu ponad 1000 gości. Lublinianie pokochali tę zabawę w plenerze z prawdziwym entuzjazmem.
- Muzyczny wehikuł czasu po raz pierwszy w tym sezonie zabierze uczestników Potańcówki na uliczki międzywojennych miasteczek, wybrzmią utwory niekiedy już zapomniane, a będące niegdyś popularnymi szlagierami. Sobotni wieczór będzie fantastyczną okazją do tańca i zabawy pod gołym niebem w otoczeniu zabytków lubelskiego skansenu - zachęca Dorota Boras-Węgrzyn, koordynatorka wydarzenia z Muzeum Wsi Lubelskiej. - Podczas tej niecodziennej zabawy pod gołym niebem będzie można posłuchać przedwojennych piosenek i melodii, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie, a także poznać kroki klasycznych tańców takich jak fokstrot czy tango.
Tego wieczoru do tańców przygrywać będzie Kapela z Wojciechowa, której muzyka jest gwarancją niezapomnianej zabawy. W repertuarze Kapeli znajdują się przede wszystkim szlagiery miejskiego folkloru z dwudziestolecia –trzydziestolecia międzywojennego.
A w "Kocance" wyśmienite menu przygotowane przez jednych z najlepszych kucharzy lubelskich z Hotelu Wieniawski.
Lubelski "Wirydarz" też zaprasza na tańce.
Jeśli nie macie planów na pierwszy wakacyjny weekend lipca, to mamy interesującą propozycję. Weźcie wygodne buty, dużo humoru i jedźcie do Zdziłowic. Zapowiada się dwa dni zabawy i tańca na Festiwalu Roztrąb.
Nie wiecie, gdzie są Zdziłowice. Ta urokliwa wieś, leży w przepięknej roztoczańskiej kotlinie, przypominającej podgórze. Administracyjnie położona jest w gminie Godziszów, w powiecie janowskim. Kto po raz pierwszy odwiedzi tę miejscowość, zapewne będzie zauroczony.
– Bardzo gorąco zapraszamy na Roztrąb, nowy festiwal muzyczny na mapie Roztocza, podczas którego chcemy pokazać z bliska piękno tradycyjnej muzyki z naszego regionu. W programie przede wszystkim potańcówki, spotkania z mistrzami śpiewu, muzyki skrzypcowej i dętej, wystawa o roztoczańskich orkiestrach, kino festiwalowe oraz kameralne koncerty – mówi Filip Majerowski z Fundacji Piszczałka, organizatora tego przedsięwzięcia. Festiwal w Zdziłowicach odbędzie się od 5 do 7 lipca.
Głównym punktem festiwalu będzie niedzielne spotkanie orkiestr dętych, podczas którego do tańca zagrają orkiestry dęte ze Zdziłowic, Goraja, Zaburza, Zakrzewa, Batorza oraz Warszawsko-Lubelska Orkiestra Dęta i Orkiestra Podróżniacy – blisko stu muzykantów w jednym miejscu i czasie.
Roztocze wyróżnia się niezwykłym bogactwem i różnorodnością tradycji muzycznych, które w niektórych miejscach wciąż są żywe, a płomień tradycji jest przekazywany kolejnym pokoleniom. Wieś Zdziłowice w gminie Godziszów od zawsze słynęła z tradycyjnej muzyki skrzypcowej, dętej i śpiewu. Wciąż zamieszkuje ją wielu świetnych muzykantów. W okresie powojennym w tym regionie szczególnie popularne były orkiestry dęte przejmujące swój taneczny repertuar od skrzypków czy śpiewaków. To one przez długie dekady ogrywały większość wesel i zabaw tanecznych, na których królowały oberki, polki, walce i tanga.
To do tej właśnie tradycji odwołuje się nowy Festiwal Roztrąb, który ma na celu przypomnieć historię tego wyjątkowego w skali kraju zjawiska. Roztrąb skupia się przede wszystkim na starodawnych orkiestrach dętych, ale i kapelach skrzypcowych oraz śpiewakach i śpiewaczkach z regionu.
Dla chcących przyjechać na całość z noclegiem i wyżywieniem obowiązują wcześniejsze zapisy, szczegóły na stronie www.fundacjapiszczalka.pl.
– Dla tych, którzy chcą na festiwal przyjechać spontanicznie, będą stoiska z regionalnymi potrawami serwowanymi przez Koło Gospodyń Wiejskich oraz z zimnymi napojami serwowanymi przez naszą Ochotniczą Straż Pożarną – dodaje Filip Majerowski z Fundacji Piszczałka. – W ciągu trzech festiwalowych dni będziemy śpiewać dawne pieśni i przyśpiewki, tańczyć na wieczornych potańcówkach, słuchać przeróżnych odsłon muzyki tradycyjnej, grać na tradycyjnych instrumentach, tworzyć nowe muzyczne połączenia oraz poznawać orkiestrowe historie – kończy Filip Majerowski.
Program Festiwalu Roztrąb
Podczas trzech dni festiwalu w Zdziłowicach odbędą się:
- Przegląd ostatnich tradycyjnych roztoczańskich orkiestr dętych grających do tańca
- Potańcówki z tradycyjną muzyką Roztocza
- Otwarte spotkania warsztatowe (śpiew, skrzypce, bębenek obręczowy, orkiestra dęta) z ostatnimi mistrzami tradycji z regionu
- Wystawa o tradycji roztoczańskich orkiestr dętych
- Kino festiwalowe w stodole z archiwalnymi nagraniami
- Koncerty interpretujące na nowo tradycyjną muzykę Roztocza
- Fura z orkiestrą po Zdziłowicach
- Koncerty i warsztaty dla dzieci
Tak w minionym roku bawili się ludzie na Festiwalu Roztrąb w Zdziłowicach
Fot. Michał Kalita