Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 grudnia 2022 r.
20:26

Katar 2022. Polska - Francja. W niedzielę na drodze staną nam mistrzowie świata

0 1 A A
(fot. X-NEWS/PRESS FOCUS)

W 1986 roku w Meksyku reprezentacja Polski w ramach 1/8 finału przegrała 0:4 z Brazylią i odpadła z dalszej rywalizacji. W niedzielę, po 36 latach polscy kibice po raz kolejny będą dopingować nasz zespół w starciu fazy pucharowej z innym światowym gigantem: Francją. To pokazuje. jak duży sukces odniosła na mistrzostwach świata w Katarze drużyna Czesława Michniewicza, ale o jego stylu z pewnością nie chce pamiętać nikt.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

16 czerwca 1986, stadion w Guadalajarze: reprezentacja Polski rywalizuje na meksykańskim mundialu przeciwko Brazylii. Biało-Czerwoni przegrywają 0:4, a po meczu atmosfera wokół kadry jest dość nerwowa.

– Jeżeli w następnych czterech kolejnych edycjach mistrzostw świata osiągniemy podobny sukces, będzie to satysfakcja zarówno dla nas sportowców trenerów, działaczy i przede wszystkim dla kibiców w Polsce – oceniał Zbigniew Boniek, czołowy wówczas zawodnik naszej reprezentacji.

Porażki i nieobecności

Przyszłość pokazała, że słowa byłego piłkarza i prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej przerodziły się w „mundialowi klątwę”.

Polacy nie zdołali awansować na mistrzostwa świata we Włoszech, USA i Francji.

W 2002 roku pod wodzą Jerzego Engela udało się zakwalifikować na turniej w Korei Południowej i Japonii. Tam były dwie porażko (z Koreą 0:2, Portugalią 0:3) i honorowe zwycięstwo 3:1 nad USA. Cztery lata później na mistrzostwach świata w Niemczech reprezentacja dowodzona przez Pawła Janasa przegrała 0:2 z Ekwadorem, 0:1 z Niemcami, a na pożegnanie zwyciężyła 2:1 z Kostaryką.

W roku 2010 naszej reprezentacji nie ma na mundialu w Republice Południowej Afryki, a cztery lata później na turnieju w Brazylii.

W 2018 roku pod kierownictwem Adama Nawałki wróciliśmy na piłkarskie „salony” ze znanym kibicom efektem – porażka 1:2 z Senegalem 0:3 z Kolumbią i wygrana 1:0 z Japonią. To było za mało, by grać w fazie pucharowej.

Wynik kosztem stylu

Na tegorocznych mistrzostwach w Katarze nasza drużyna jechała z zamiarem wyjścia z grupy. W pierwszym meczu Polacy zmierzyli się z Meksykiem. Jedni bezbramkowy remis, w którym Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego, nazywali „meczem walki”, inni mówili wprost, że styl gry naszej drużyny był trudny do zniesienia.

Po wygranej z Arabią Saudyjską 2:0 Polska była bliska wywalczenia awansu, ale mogła też odpaść (sytuacja w grupie bardzo się bowiem skomplikowała).

W środowym meczu z Argentyną Polacy oddali totalnie inicjatywę rywalom. Sędzia podyktował kontrowersyjny rzut karny, a Wojciech Szczęsny w wielkim stylu zatrzymał największą gwiazdę rywali – Leo Messiego broniąc jego strzał z 11 metrów.

Był to dla kibiców najprzyjemniejszy moment, bo w drugiej połowie rywale strzelili dwa gole, a Polacy nie stworzyli sobie żadnej sytuacji pod bramką rywali.

Porażka 0:2 na zakończenie zmagań grupowych nie wyrzuciła Biało-Czerwonych z turnieju, bo w drugim meczu Arabia Saudyjska przegrała z Meksykiem 1:2 i dzięki lepszemu bilansowi bramek to Polacy kosztem Meksykanów zajęli drugie miejsce w grupie.

Słodko gorzki smak

– Cieszy, że ten obroniony karny coś nam dał w ostatecznym rozrachunku. Czuję z tego powodu dużą satysfakcję. Czy był karny? Powiedziałem sędziemu, że owszem kontakt był, ale dotknąłem ręką głowy rywala. Sędzia uznał inaczej, przynajmniej mogłem się wykazać. Było ciężko, bo Argentyna to inna półka niż my. Chyba pierwszy raz w życiu cieszę się z przegranej – powiedział po końcowym gwizdku Wojciech Szczęsny, główny bohater spotkania z Argentyną i na ten moment bezsprzecznie najlepszy bramkarz trwających w Katarze mistrzostw świata.

– Jesteśmy zadowoleni, bo wiele lat czekaliśmy na awans z grupy w mistrzostwach świata. To bardzo szczęśliwa porażka. Tymi meczami, tą wygraną z Arabią Saudyjską zapracowaliśmy na wyjście do fazy pucharowej. Oczywiście, to nie był wyśmienity futbol w naszym wykonaniu. Wiemy, jakie błędy popełniliśmy, trochę za bardzo się baliśmy i oddaliśmy środek pola. To nie był mecz dla mnie. Chyba powinienem grać bardziej defensywnie. Wiedzieliśmy, jak ważne jest to spotkanie i nawet żółte kartki mogą się liczyć. Wykonaliśmy tytaniczną pracę. Bolało to, jak szybko straciliśmy gola po przerwie. Wiara w siebie trochę opadła i to jest pole do poprawy – skomentował z kolei Robert Lewandowski.

Euforii po szczęśliwej porażce nie było natomiast widać po Kamilu Gliku: – Mam spuszczoną głowę ze zmęczenia. Był to specyficzny mecz, dużo biegaliśmy za piłką i ciężko się cieszyć po porażce. Nie jest fajnie przegrywać, ale ostateczny cel osiągnęliśmy. Nie było łatwo. Graliśmy z drużyną, która jest jednym z faworytów do zdobycia mistrzostwa świata. Druga połowa wyglądała całkiem inaczej, bo mieliśmy sygnały z ławki, jaki jest wynik drugiego meczu. Myślę, że będę się w stanie cieszyć. Zrobiliśmy coś, co od wielu lat się nie udawało. Słodko-gorzka radość, ale awansowaliśmy i trzeba się teraz przygotowywać do kolejnego meczu – skomentował doświadczony obrońca.

Zawodnicy oceniali mecz z Argentyną i awans do fazy pucharowej tuż po końcowym gwizdku.

Natomiast selekcjoner miał nieco więcej czasu na ostudzenie emocji, ale i tak na konferencji prasowej widać było ile ten mecz go kosztował.

– Były nerwy. Z jednej strony wiadomo, że jesteś blisko, przegrałeś swój mecz i liczysz na pomoc. Ale z drugiej strony masz cztery punkty, lepsze bramki, więc to w pełni zasłużony awans, chociaż żałuję, że tak nerwowo graliśmy przeciwko Argentynie. Wynikało to z naszych złych wyborów – ocenił Czesław Michniewicz. – Cierpienie było, ale z tego cierpienia mogło się coś lepszego urodzić. Argentyńczycy grali przez środek, ale brakowało wyjścia przed piłkę. W drugiej połowie liczyliśmy, że skrzydłowi to zrobią, ale Argentyna szybko strzeliła bramkę i zaczęła grać na utrzymanie.

Nie mają nic do stracenia

W niedzielę o godzinie 16 polskiego czasu Biało-Czerwoni zagrają z Francją.

Nie ma co ukrywać: patrząc na nazwiska zawodników jacy reprezentują „Trójkolorowych”, a szczególnie styl gry naszej drużyny faworyt jest tylko jeden.

Kibice mają jednak nadzieję, że tego dnia zobaczą inaczej usposobioną reprezentację Polski. Celem na turnieju w Katarze było wyjście z grupy, a Czesław Michniewicz zrobił wszystko by go osiągnąć.

I nie ma co się okłamywać: zrobił to kosztem stylu. W niedzielę za ewentualną porażkę nikt nie będzie mieć do naszego zespołu pretensji, jeśli zawodnicy wyjdą na boisko żądni walki, pokażą zaangażowanie i nieustępliwość.

Jeśli znowu fani naszej kadry zobaczą drużynę, która jedynie stara się przeszkadzać rywalom, niezadowolenie będzie zdecydowanie większe.

Kto z kim i kiedy

Mecze 1/8 finału mistrzostw świata rozpoczną się już w sobotę. Tego dnia Holandia zagra z USA, a Argentyna zmierzy się z Australią, a więc zespołem, który dokonał sporej niespodzianki awansując z grupy D z drugiego miejsca (kosztem Tunezji i faworyzowanej Danii).

W niedzielę, po meczu Polski z Francją, Anglicy zmierzą się z Senegalem. Faworytem będzie zespół z Wysp Brytyjskich, ale Senegal w Katarze pokazał, że podobnie jak inne zespoły z Afryki jest zespołem nieobliczalnym. Pozostałych ośmiu ćwierćfinalistów kibice poznali w czwartek (mecze zakończyły się po zamknięciu wydania) i piątek.

1/8 finału rozgrywana będzie do wtorku. 9-10 grudnia rozegrane zostaną ćwierćfinały. Półfinały zaplanowano na 13 i 14 grudnia. 17 grudnia rozegrany zostanie mecz o trzecie miejsce, a finał odbędzie się dzień później.

Mundial 2022

grudnia (sobota):

  • Holandia (1A) – USA (2B) (godzina 16, Khalifa International Stadium)
  • Argentyna (1C) – Australia (2D) (20, Ahmad Bin Ali Stadium)

4 grudnia (niedziela):

  • Francja (1D) – Polska (2C) (16, Al Thumama Stadium)
  • Anglia (1B) – Senegal (2A) (20, Al Bayt Stadium)

5 grudnia (poniedziałek):

  • zwycięzca grupy E – drugi zespół grupy F (16, Al Janoub Stadium)
  • zwycięzca grupy G – drugi zespół grupy H (20, Stadium 974)

6 grudnia (wtorek):

  • zwycięzca grupy F – drugi zespół grupy E (Education City Stadium)
  • zwycięzca grupy H – drugi zespół grupy G (Lusail Stadium)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

Zwycięska drużyna Północy

LNBA. Za nami Mecz Gwiazd

W hali I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Lublinie odbył się Mecz Gwiazd LNBA. MVP imprezy został Jakub Wróblewski

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium