Runda jesienna w Keeza zamojskiej klasie okręgowej za nami. Liderem rozgrywek na półmetku jest Omega Stary Zamość. Jak spisały się inne zespoły "najciekawszej ligi świata" - kto strzelił najwięcej, a kto najmniej bramek, a kto zanotował najwięcej remisów. Oto liczby zamojskiej "okręgówki"
0 – patrząc w ligowe statystki ta liczba towarzyszy wielu zespołom. Dla niektórych jest powodem do dumy, innych powinna wprawić w zakłopotanie. Błękitni Obsza, Tanew Majdan Stary i Omega Stary Zamość jesienią nie zaznały ani jednej porażki na obcym terenie. Dodatkowo Omega do tego dorobku dopisała brak przegranej przed własna publicznością. Na drugim biegunie są Tur Turobin i Sparta Łabunie, które z każdego wyjazdu wróciły bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Dodatkowo ekipa z Łabuni przez całą pierwszą część sezonu nie zanotowała ani jednego remisu.
3 – w tym sezonie w zamojskiej „okręgówce” do gry przystąpiło trzech beniaminków, którzy wywalczyli awans z klasy A: Włókniarz Frampol, Andoria Mircze i Sparta Łabunie.
6 – skoro o remisach mowa to najczęściej do podziału punktów dochodziło w meczach z udziałem Łady 1945 Biłgoraj. Zespół trenera Jarosława Czarnieckiego miał być jednym z zespołów walczących o awans. Jednak duża ilość nierozstrzygniętych meczów sprawiła, że ekipa z Biłograja plasuje się tuż za podium.
7 – liczba punktów zdobyta w rundzie jesiennej przez Tur Turobin. Dorobek ten mógł być o trzy „oczka” bardziej okazały, ale w wygranym 4:0 starciu Tura z Victorią Łukowa gospodarze dokonali sześciu zmian (regulamin pozawala na pięć) i zostali ukarani walkowerem. W efekcie zespół trenera Wojciecha Stopy na półmetku rozgrywek zamyka ligową tabelę i wiosną czeka go bardzo ciężka walka o utrzymanie.
11 – ilość bramek stracona przez Błękitnych Obsza po 15 kolejkach. Tym samym podopieczni trenera Piotra Palucha stali się zespołem mającym najlepszą defensywę. Dobra gra obronna zaowocowała zresztą miejscem na najniższym stopniu podium z realnymi szansami zaatakowania pierwszej lokaty.
12 – tyle spotkań w tym sezonie wygrały dwa najlepsze zespoły „najciekawszej ligi świata” Omega Stary Zamość i Tanew Majdan Stary. To także ilość porażek, jakie w pierwszej części sezonu poniósł zamykający tabelę Tur Turobin.
14 – tyle bramek jesienią strzelił rywalom Metalowiec Goraj. To najsłabszy wynik w lidze, który jednak nie przeszkodził ekipie grającego trenera Marka Papierza na zajęcie 11 miejsca w stawce.
16 – tyle zespołów przystąpiło do rywalizacji w Keeza zamojskiej klasie okręgowej. Przypomnijmy, że rok temu liga liczyła o dwie drużyny więcej (konsekwencje braku spadków w zakończonym przedwcześnie sezonem 2019/2020 z powodu pandemii koronawirusa).
39 – tyle punktów zdobył jesienią lider rozgrywek, czyli Omega Stary Zamość. Ekipie ze Starego Zamościa po piętach depcze Tanew Majdan Stary mająca ledwie jedno „oczko” mniej.
43 – tyle bramek dał sobie wbić w pierwszej części sezonu Tur Turobin. Nikt jesienią nie miał tak „dziurawej” obrony.
45 – liczba bramek strzelonych przez Omegę Stary Zamość w 15 spotkaniach. Dzięki temu zespół trenera Pawła Lewandowskiego może pochwalić się średnią trzech zdobytych goli na mecz i tytułem najskuteczniejszej drużyny w rundzie jesiennej. (bs)