Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

11 grudnia 2021 r.
13:20

Kolizja wygody i przyrody. Kłopot z drogą do Zwierzyńca

Autor: Zdjęcie autora agdy
65 2 A A
Pięknie wyremontowana droga powiatowa nr 2951L.Odcinek środkowy, przez Roztoczański Park Narodowy<br />
<br />
Pięknie wyremontowana droga powiatowa nr 2951L.Odcinek środkowy, przez Roztoczański Park Narodowy

(fot. Sabina Nowak)

Świeżo wyremontowana trasa biegnąca przez Roztoczański Park Narodowy będzie miała ograniczenia, jak by była dziurawą ruiną. Apeluje o to dyrekcja parku i naukowcy, bo kierowcy między Zwierzyńcem a Józefowem Roztoczańskim jadą bardzo szybko. Specjaliści zajmujący się chronionymi wilkami i rysiami proponują tu odcinkowy pomiar prędkości.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na czwartek został zaplanowany oficjalny odbiór i otwarcie drogi powiatowej nr 2951L ze Zwierzyńca do Józefowa Roztoczańskiego. To blisko 9-kilometrowy odcinek biegnący przez teren Roztoczańskiego Parku Narodowego.

- Co noc drogę przekraczają zagrożone i bardzo nieliczne na Roztoczu rysie, w tym kotki z kociętami, a także wilki z żyjących tu grup rodzinnych. Teraz, późną jesienią, dorosłe wilki prowadzą ze sobą do upolowanych zdobyczy podrośnięte 7-miesięczne szczenięta i też przeprowadzają je w nocy przez tę drogę. Po zmierzchu przekraczają ją łosie, jelenie, dziki i sarny. Żadne z tych zwierząt nie jest przyzwyczajone do radzenia sobie z tak gwałtownie zwiększonym ruchem i prędkością pojazdów. Jeśli kierowcy nadal będą rozwijać tu w nocy tak duże prędkości, jak wskazują nasze obserwacje jest to często 100 km/godz., zacznie tu dochodzić do poważnych wypadków – zauważa dr hab. Sabina Nowak z Uniwersytetu Warszawskiego, prezes Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”.

Szybko i dużo

Tylko drogowcy zakończyli prace, na wyremontowany odcinek wrócili kierowcy. Aut wręcz przybyło, bo lepiej się tu jedzie niż po pobliskich drogach wojewódzkich. Jak oceniają badacze pracujący na Roztoczu, powiatowa droga przestała być lokalną, łączącą Józefów ze Zwierzyńcem a zaczyna być tranzytem z Zamościa do Józefowa i dalej na południe. Teraz poruszają się nią TIR-y.

- Obserwujemy zwiększony ruch na wyremontowanej drodze, rozmawiamy ze Starostwem Powiatowym w Zamościu, żeby przywrócić ograniczenia, jakie obowiązywały tu przed inwestycją. Chodzi o zachowanie tonażu do 8 ton, żeby nie jeździły tu nawet puste TIR-y i o ograniczenie prędkości do 60-70 km na godzinę. Przed remontem nie było z tym problemów, bo fatalny stan nawierzchni automatycznie ograniczał dozwolone przepisami 90 km/h. Teraz potrzebne są znaki – mówi Andrzej Wojtyło, dyrektor Roztoczańskiego Parku Narodowego.

Bory Dolnośląskie, droga przechodząca przez obszar Natura 2000 z tablicą ostrzegającą o możliwości kolizji z wilkami (fot. Fot. Robert Mysłajek)

Czujność na drodze

- Wspólnie z dyrekcją Roztoczańskiego Parku Narodowego ustalimy jak mają wyglądać tablice ustawione na terenie parku, informujące kierowców o obecności rysi i wilków w tej okolicy. Pewnie będą to narysowane sylwetki zwierząt, tak by nie budzić paniki ale wzmóc czujność na drodze. Już są znaki ostrzegawcze A18b (dzikie zwierzęta) z tabliczką T2 wskazującą odległość odcinka drogi, na którym występuje niebezpieczeństwo. W tym przypadku to 8,6 km – wyjaśnia Michał Jeleń, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Zamościu i tłumaczy, że TIR-y, które teraz pojawiają się między Zwierzyńcem a Józefowem Roztoczańskim wjeżdżają samowolnie i nie powinno ich tam być.

Ograniczenie tonażu poruszających się tu pojazdów nie jest takie proste.

Drewno w podróży

- Pieniądze na modernizację pochodzą także z Funduszu Leśnego (3 miliony zł – red.). Wnioskowaliśmy o wsparcie tego projektu w ramach wieloletniej współpracy z samorządem. To forma wyjścia Lasów Państwowych do społeczeństwa, żeby wspólnie coś zrobić dla poprawy bezpieczeństwa i jakości przejazdu. Ten odcinek był w fatalnym stanie, ruch był bardzo spowolniony – mówi Lucjan Bednarz, nadleśniczy Nadleśnictwa Zwierzyniec i przyznaje, że Lasy Państwowe prowadzące gospodarkę leśną w tej okolicy zyskają na poprawie standardu nawierzchni ale nie bezpośrednio. – Zyskają przedsiębiorcy, którzy odbierają od nas kupione drewno, bo to oni organizują transport, nie Lasy Państwowe – dodaje nadleśniczy, który nie wyobraża sobie, żeby ograniczyć tu wjazd samochodów ciężarowych wywożących drewno z lasu.

- To po co było robić ten remont, może w ogóle zlikwidujmy drogę. Niech przedsiębiorcy jadą po drewno przez Biłgoraj i Zamość – irytuje się Lucjan Bednarz pytany czy leśnicy by zaakceptowali proponowane przez przyrodników ograniczenia, ale nie widzi przeciwwskazań by ograniczyć prędkość czy dodatkowo informować kierowców o obecności dzikich zwierząt.

Pasy akustyczno-wibracyjne na świeżo wyremontowanej drodze idącej przez kompleks leśny Bory Dolnośląskie (fot. Fot. Sabina Nowak)

Rysie, rowery i TIR-y

- Tu i tak więcej jest samochodów osobowych niż ciężarowych, które poruszały się po tej drodze i przed remontem. A ruch się dopiero zacznie wiosną, kiedy przyjadą turyści – przewiduje nadleśniczy, który uważa, że najważniejsze jest bezpieczeństwo ludzi i człowiek też jest częścią przyrody.

Na bezpieczeństwo ludzi zwraca też uwagę dyrekcja RPN.

- To będzie trasa uczęszczana przez rowerzystów, którzy nie będą bezpieczni jadąc koło rozpędzonych TIR-ów – dodaje Andrzej Wojtyło, który zapewnia, że przewoźnicy drewna nie będą tu ograniczani. Będą się poruszać jak przed modernizacją.

Zarządca drogi po zakończeniu inwestycji i oznakowaniu wyremontowanego odcinka będzie sugerował częstsze patrole policji w tym miejscu.

Ślady Iskry

Jednak naukowcy uważają, że to wszystko za mało.

- Dla dobra i ludzi i zwierząt żyjących w RPN na tej jezdni powinny być pasy akustyczno-wibracyjne, które będą przypominać kierowcom o zachowaniu szczególnej ostrożności i ograniczeniu prędkości na odcinku przebiegającym przez park. Uważamy, że najlepszym rozwiązaniem byłby na tej drodze odcinkowy pomiar prędkości. Nocami kierowcy przez las jeżdżą bardzo szybko – dodaje dr hab. Sabina Nowak, która prowadzi badania naukowe z wykorzystaniem telemetrii GPS/GSM. – Ostatnio założyliśmy obrożę dorosłej samicy rysia. Możemy dokładnie wskazać miejsce na wyremontowanej trasie, gdzie Iskra ją przekraczała. Jesteśmy gotowi przekazać inwestorowi najnowsze dane wskazujące miejsca przekraczania tej i innych dróg powiatowych przez chronione gatunki zwierząt na terenie RPN.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Polak wciąż bez wygranej na PGE Narodowym. Pięciu zawodników Orlen Oil Motoru na torze, tylko jeden w finale

Polak wciąż bez wygranej na PGE Narodowym. Pięciu zawodników Orlen Oil Motoru na torze, tylko jeden w finale

W sobotę w Warszawie odbyła się kolejna edycja Orlen FIM Speedway Grand Prix. Tłumnie zgromadzona na trybunach Stadionu Narodowego publiczność czekała na wygraną Polaka, ale musiała zadowolić się „jedynie” drugim miejscem Bartosza Zmarzlika. W sumie na torze zaprezentowało się aż pięciu zawodników mistrza Polski – Orlen Oil Motoru Lublin.

Wisła Grupa Azoty Puławy podniosła się z kolan w starciu z rezerwami Zagłębia Lubin

Wisła Grupa Azoty Puławy podniosła się z kolan w starciu z rezerwami Zagłębia Lubin

Po wyjazdowym zwycięstwie w Stężycy Wisła Grupa Azoty Puławy dopisała na swoje konto cenny punkt po meczu w Lubinie. Podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego przegrywali w gościach z rezerwami Zagłębia dwoma golami, ale zdołali się podnieść i doprowadzić do remisu

Majówka w 30-tce
foto
galeria

Majówka w 30-tce

Klub 30, to jeden z najpopularniejszych klubów w Lublinie. W każdy weekend klub przeżywa oblężenie. Zobaczcie, jak szalał Lublin na ostatniej imprezie.

Czarni Połaniec wygrali w Radzyniu Podlaskim, Orlęta Spomlek coraz bliżej IV ligi

Czarni Połaniec wygrali w Radzyniu Podlaskim, Orlęta Spomlek coraz bliżej IV ligi

Przełamania w Radzyniu Podlaskim nie było. Orlęta Spomlek przegrały piąty mecz z rzędu. Tym razem biało-zieloni musieli uznać wyższość Czarnych Połaniec. Goście wygrali 3:0. Efekt? Drużyna Tomasza Złomańczuka jedną nogą jest już w IV lidze. Obecnie do bezpiecznej strefy tabeli traci osiem punktów, a do rozegrania zostało tylko pięć meczów.

Majówka w Pięknej Pszczole
foto
galeria

Majówka w Pięknej Pszczole

"Dzisiaj Cię znajdę" to wasz ulubiony cykl. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z Pięknej Pszczoły. Zobaczcie, kto kogo znalazł. Tak się bawi Lublin!

Rodzinny piknik historyczny w skansenie
ZDJĘCIA
galeria

Rodzinny piknik historyczny w skansenie

W sobotę rozpoczął się dwudniowy Piknik Militarny „Lubelszczyzna 44”, który został zorganizowany przez Stowarzyszenie Lubelska Grupa Poszukiwaczy w Muzeum Wsi Lubelskiej.

- 3 przy gruncie. Ostrzeżenie dla 10 powiatów!

- 3 przy gruncie. Ostrzeżenie dla 10 powiatów!

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przestrzega przed kolejną nocą z przymrozkami w województwie lubelskim.

Lublinianka lepsza od Gromu Kąkolewnica, kolejny krok w kierunku utrzymania [zdjęcia]
galeria

Lublinianka lepsza od Gromu Kąkolewnica, kolejny krok w kierunku utrzymania [zdjęcia]

Tylko 12 punktów jesienią i już 25 wiosną. Lublinianka w rundzie rewanżowej spisuje się zdecydowanie lepiej. Kolejny krok w kierunku utrzymania drużyna Marcina Zająca zrobiła w sobotę, kiedy pokonała u siebie Grom Kąkolewnica 3:1.

Trwa święto miłośników militariów!
ZDJĘCIA/WIDEO
galeria
film

Trwa święto miłośników militariów!

Raj dla miłośników historii, pasjonatów strzelectwa i kolekcjonerów, wielbicieli survivalu oraz wszystkich ciekawskich. Na lubelskich targach, odbywa się zlot miłośników strzelectwa i survivalu "Militaria". Pasjonaci mogli odkryć najnowsze produkty firm specjalizujących się w odzieży militarnej, optyce, sprzęcie specjalistycznym, czy usługach szkoleniowych.

Ogniwo Wierzbica wygrało z Motorem II Lublin po golu z gatunku „stadiony świata”

Ogniwo Wierzbica wygrało z Motorem II Lublin po golu z gatunku „stadiony świata”

Dziewięć porażek z rzędu na rozpoczęcie rundy wiosennej, a do tego bilans bramkowy 2-35. Ogniwo Wierzbica w niespodziewanym momencie przełamało jednak fatalną passę. Najpierw drużyna Karola Bujaka zatrzymała lidera, z którym zremisowała w Lubartowie 0:0. A w sobotę beniaminek zgarnął trzy punkty po wyjazdowej wygranej z Motorem II Lublin 1:0.

Wielkie świętowanie członkostwa w Unii Europejskiej
ZDJĘCIA
galeria

Wielkie świętowanie członkostwa w Unii Europejskiej

W Lublinie odbył się wielki finał Dni Otwartych Funduszy Europejskich. Gwiazdami lubelskich obchodów byli Afromental oraz Sound’n’Grace.

Fałszywe oregano zalało rynek. Tylko 2 proc. prawdziwego zioła?

Fałszywe oregano zalało rynek. Tylko 2 proc. prawdziwego zioła?

Ta aromatyczna przyprawa, zawierająca bogactwo witamin i służąca jako środek leczniczy jest ostatnio często podrabiana. Jak rozpoznać fałszywkę?

Szósty ligowy mecz u siebie w tym roku i pierwsza wygrana Avii Świdnik

Szósty ligowy mecz u siebie w tym roku i pierwsza wygrana Avii Świdnik

Czekali, czekali i wreszcie się doczekali. Avia w sobotę zgarnęła pierwszą w tym roku, pełną pulę na swoim boisku. Świdniczanie po dobrej pierwszej połowie i gorszej drugiej pokonali Wiślan Jaśkowice 2:1.

Najpiękniejsze minerały w sercu Lublina - Giełda Skarby Ziemi
ZDJĘCIA
galeria

Najpiękniejsze minerały w sercu Lublina - Giełda Skarby Ziemi

Kamienie szczęścia, miłości, kwarce, bursztyni i inne minerały - to wszystko przez weekend znajdziemy na Targach Lublin, gdzie odbywa się giełda minerałów.

Zwłoki dwóch dziewczynek w ognisku. Nowe fakty
Z KRAJU

Zwłoki dwóch dziewczynek w ognisku. Nowe fakty

Dziś, 11 maja br. prokurator postawił 40-letniej Monice B. zarzut podwójnego zabójstwa dwóch córeczek: 5-letniej Oliwii i 3-letniej Emilki. Jest w tej zbrodni coś niewyobrażalnego: Dzień wcześniej matka była z dziećmi wieczorem w kościele na majówce. Kochała swoje pociechy. Czy to ona je potem zabiła?

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium