Nie tylko o wysokości ceny biletów zdecydują radni na najbliższej sesji. Decyzja na „tak” oznacza, że wzrośnie także wysokość kary dla gapowiczów.
Formalnie nie jest to ani kara, ani mandat tylko opłata dodatkowa. Ma ja uiścić każdy, kto jedzie komunikacją miejską w Lublinie bez biletu, lub nie ma przy sobie dokumentu uprawniającego do ulgi (a ma bilet ulgowy) czy darmowego przejazdu.
Opłaty dodatkowe ZTM Lublin
- Przejazd bez odpowiedniego dokumentu przewozu – 210 zł.
- W przypadku uiszczenia opłaty dodatkowej u kontrolera biletów w trakcie przeprowadzanej kontroli – 126 zł.
- W przypadku uiszczenia opłaty dodatkowej w ciągu 7 dni od daty wystawienia wezwania do zapłaty – 147 zł.
- Za przejazd bez ważnego dokumentu poświadczającego uprawnienie do bezpłatnego lub ulgowego przejazdu – 168 zł.
- W przypadku uiszczenia opłaty dodatkowej u kontrolera biletów w trakcie przeprowadzanej kontroli – 100,80 zł.
- W przypadku uiszczenia opłaty dodatkowej w ciągu 7 dni od daty wystawienia wezwania do zapłaty – 117,60 zł.
- Za spowodowania zatrzymania lub zmiany trasy środka transportu bez uzasadnionej przyczyny – 630 zł.
Z tymi kwotami jednak już trzeba zacząć się żegnać, bo wkrótce zaczną obowiązywać wyższe. Stanie się to wraz z podwyżką cen biletów komunikacji miejskiej. W najbliższy czwartek mają nad tym głosować radni i nic na razie nie zapowiada, żeby nowy cennik nie został wprowadzony. Podwyżka miałaby wejść w życie 1 lipca.
- Bilet 15-minutowy ma zdrożeć z 2,80 na 3 zł.
- 40-minutowy z 3,60 zł na 4,00 zł,
- 90-minutowy ma kosztować już nie 4,40 zł ale 4,80 zł.
- Jednoprzejazdowy zdrożałby z 4,20 zł na 4-60 zł.
- Cena dobowego ma wzrosnąć z 12 na 13,20 zł.
- Wzrosnąć mają też stawki w taryfie przystankowej, gdzie maksymalna opłata za przejazd wzrosłaby z 4,20 na 4,60 zł.
- W taryfie pojawiłby się nowy bilet 6-godzinny za 8,20 zł.
Skąd w ogóle taka decyzja? Miasto tłumaczy to inflacją, spadkiem dochodów z podatków. Właśnie o wskaźnik inflacyjny 10,9 proc. mają zdrożeń przejzadówki. - Dla taryfy przystankowej nastąpi wzrost w zakresie: od 1 do 3 gr za „przejechany” przystanek dla biletów ulgowych i od 2 do 6 gr dla biletów pełnopłatnych (w zależności od przedziału określającego ilość pokonywanych przystanków) – czytamy w projekcie uchwały, którym zajmą się radni. - Dla taryfy okresowej w przeliczeniu na dzień ważności dla biletów ulgowych od 10 gr do 20 gr, a dla biletów pełnopłatnych od 20 gr do 40 gr - dodają autorzy dokumentu.
Nie ma w nim za to ani słowa o opłatach dodatkowych. A przecież ich wysokość zależy od cen biletów. Wyjaśnijmy, że kwestię opłaty dodatkowej reguluje się oddzielną uchwałą.
- W przypadku gdy Rada Miasta Lublin zatwierdzi zmiany w taryfie biletowej zawarte w projekcie uchwały, który zostanie poddany pod głosowanie na najbliższej sesji Rady Miasta, zmieni się także wysokość opłaty dodatkowej za jazdę na tzw. "gapę" – przyznaje Monika Fisz z ZTM w Lublinie.
Jak bardzo zmienią się te kary? - Wysokość opłaty dodatkowej za przejazd bez odpowiedniego dokumentu przewozu wyniesie wówczas 230 zł, za przejazd bez ważnego dokumentu poświadczającego uprawnienia do bezpłatnego lub ulgowego przejazdu pasażer zapłaci 184 zł, a za spowodowanie zatrzymania lub zmiany trasy środka transportu bez uzasadnionej przyczyny - 690 zł – wyjaśnia Fisz.
Dodajmy tylko, że według danych z kwietnia gapowicze z komunikacji miejskiej są winni Lublinowi prawie 26 mln złotych. Rekordzistą jest 51-letni mężczyzna z bilansem 294 „mandatów” na 74 323,22 zł. Drugie miejsce zajmuje 28-latek z 280 karami na 71 486,02 zł.