Już nie trzeba wykładać całej kwoty na termomodernizację domu z własnej kieszeni. Jeszcze przed remontem można dostać nawet połowę potrzebnej kwoty. Ale pieniądze trafią bezpośrednio do wykonawcy, z którym mamy podpisaną umowę na wymianę pieca czy okien.
W piątek w Lublinie zaprezentowano nowości w popularnych programach, dzięki którym można m.in. wymienić piec na węgiel, ocieplić dom, czy zamontować przebój tego sezonu – czyli pompę ciepła.
Pierwszy to „Ciepłe mieszkanie”, skierowany do mieszkańców bloków wielorodzinnych. – Teraz ogłaszamy nabór dla gmin – mówi Michał Wójcik, dyrektor Biura Ministra w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. – Chcemy, by samorządy przeanalizowały, ile budynków wielorodzinnych na ich terenie jest ogrzewanych piecem węglowym i ilu mieszkańców byłoby zainteresowanych wymianą tego źródła ciepła – dodaje dyr. Wójcik.
Nabór już się zaczął i będzie trwać do końca roku. W całej Polsce na program „Ciepłe mieszkanie” jest do dyspozycji 1,4 mld zł, ale w razie czego ta pula może być zwiększona. – Środki są i nie musimy się tym martwić – zaznacza przedstawiciel Ministerstwa Klimatu.
Pieniądze mają być przeznaczone przede wszystkim na wymianę przestarzałego źródła ciepła, ale także na wymianę stolarki okiennej i drzwiowej. W tym programie nie będzie można jednak wziąć dotacji na ocieplenie budynku wielorodzinnego. Przeciętna wysokość dotacji przypadająca na jeden lokal mieszkalny będzie uzależniona od dochodów beneficjenta i może wynosić od 15 tys. zł do 37,5 tys. zł.
Czyste powietrze
Istotna zmiana zaszła także w programie „Czyste powietrze”, który ruszył we wrześniu 2018 roku. Skorzystało z niego już 460 tys. rodzin w całej Polsce, a w województwie lubelskim 26 tys. osób. W lipcu tego roku do programu dodano wyróżnik „Plus”, bo wprowadzono możliwość przedpłaty.
– Wcześniej trzeba było złożyć wniosek, zrobić remont i dopiero można było wystąpić o zwrot kosztów – dodaje dyr. Wójcik. – Teraz można się ubiegać o przedpłatę do 50 proc. kosztów. Jest to odpowiedź na rosnące ceny materiałów budowlanych, przede wszystkim styropianu, czy wełny i jest to także pomoc dla najuboższych, ponieważ maksymalna dotacja wynosi do 79 tys. zł i trudno oczekiwać, że będą oni w stanie wyłożyć takie pieniądze na inwestycję.
Ale żeby dostać do 50 proc. dotacji, trzeba mieć wcześniej podpisaną umowę z wykonawcą. Można mieć maksymalnie trzy takie umowy w ramach termomodernizacji, a całą inwestycję trzeba przeprowadzić w ciągu 18 miesięcy. Pieniądze trafiają bezpośrednio do wykonawcy nie wcześniej niż 14 dni przed rozpoczęciem prac. Druga transza, jak zapewnia dyr. Wójcik, zostanie szybko wypłacona po ich zakończeniu.
Dziś ruszył także nabór wniosków do Programu Regionalnego Wsparcia Edukacji Ekologicznej. W naszym województwie realizowany jest przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie. – Dotyczy promowania zrównoważonego rozwoju, odnawialnych źródeł energii, czy zbiorowego transportu – mówi dr hab. Grzegorz Grzywaczewski, prezes WFOŚIGW w Lublinie.
O dotację do 150 tys. zł mogą starać się m.in.:
- samorządy,
- fundacje,
- stowarzyszenia,
- koła gospodyń wiejskich,
- ochotnicze straże pożarne,
- ogrody zoologiczne i botaniczne.
Maksymalna kwota dofinansowania to 90 proc. kosztów, a w przypadku gdy na terenie gminy znajduje się park narodowy – do 95 proc.
WFOŚIGW ma 3,5 mln zł budżetu (na 2 lata) na realizacje programów edukacyjnych.