W powiatach biłgorajskim, chełmskim, lubelskim, łukowskim i zamojskim zaszczepiło się przeciwko COVID-19 najmniej osób w województwie. Dlatego to tam, będą działać mobilne punkty szczepień na wzór tego, który w weekend majowy przyjmował pacjentów na pl. Zamkowym w Lublinie. Punkty szczepień wkrótce ruszą też w zakładach pracy.
Nie ma jeszcze terminu rozpoczęcia szczepień w pięciu mobilnych punktach, ale wiadomo, że będą one działać na takich zasadach jak ten „majówkowy”, który szczepił w Lublinie. Wystarczy, że pacjent ma aktywne e-skierowanie, nie musi zapisywać się na konkretny termin, a na szczepienie przychodzi z dowodem osobistym.
Jak informuje rzeczniczka wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka, mobilne punkty będą działać w powiatach o najmniejszej liczbie zaszczepionych: biłgorajskim, chełmskim, lubelskim, łukowskim i zamojskim. – Szczepienia zostaną rozpoczęte po otrzymaniu z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dostawy jednodawkowych szczepionek firmy Johnson&Johnson – zapowiada Strzępka.
Tymczasem trwają przygotowania do szczepień w zakładach pracy. – Przy organizacji szczepień dla naszych pracowników współpracujemy ze szpitalem w Łęcznej. Mimo że chętnych jest sporo, nie ma potrzeby, żeby tworzyć dodatkowy punkt na terenie kopalni, bo szpital już takie prowadzi: w Łęcznej i Cycowie – mówi Dorota Choma, rzeczniczka „Bogdanki”. Tłumaczy, że górnicy i ich rodziny mogą już z nich korzystać na własną rękę. – Od 17 maja mają ruszyć szczepienia w zakładach pracy. Procedura będzie jednak taka sama, z tą różnicą, że szpital dostanie listę pracowników, którzy zadeklarowali chęć szczepienia. Każdy będzie jednak musiał zarejestrować się indywidualnie – wyjaśnia Choma.
Takie szczepienia planuje także PZL-Świdnik. W ubiegłym tygodniu pierwszą dawkę szczepionki przyjął w świdnickim szpitalu prezes spółki Jacek Libucha. Do tego samego zachęcał też innych.
– Zainteresowanie szczepieniami wśród naszych pracowników jest bardzo duże. Warunkiem zorganizowania szczepień w zakładach pracy jest 300 chętnych osób do przyjęcia szczepionki, u nas takich osób jest znacznie więcej – mówi Dariusz Szulc, rzecznik PZL-Świdnik. – W związku z tym planujemy utworzenie takiego punktu, ale nie mamy jeszcze konkretnego terminu. Na razie nasi pracownicy szczepią się w wybranych przez siebie miejscach – dodaje rzecznik.
Punkt szczepień dla pracowników chce również zorganizować Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie. – Nawiązana została współpraca z podmiotem leczniczym, który ma uprawnienia do przeprowadzenia szczepień. To szpital MSWiA w Lublinie – informuje Agnieszka Strzępka. Dodaje, że są jeszcze zbierane deklaracje udziału w szczepieniach wśród pracowników urzędu wojewódzkiego i jednostek administracji zespolonej, a także współpracowników, praktykantów, stażystów i rodzin pracowników. – Po zebraniu minimalnej wymaganej liczby chętnych na szczepienie, poprzez formularz Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, zostanie przesłane stosowne zgłoszenie. Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych przedstawi ofertę dla punktu szczepień ze wskazaniem daty dostawy szczepionek, ich ilości i rodzaju – tłumaczy rzeczniczka wojewody.