Platinum Motor Lublin po pełnym emocji meczu uległ w Toruniu 44:46. Mecz był świetną reklamą czarnego sportu. Podopieczni Macieja Kuciapy prowadzili nawet przed biegiem 15, jednak w nim na ostatniej prostej Robert Lambert wyszarpał punkty dla swojej drużyny.
„Koziołki” wybrały się do Torunia na jeden z najcięższych torów w PGE Ekstralidze. Godny szlagieru był już pierwszy wyścig. W nim długo prowadził Paweł Przedpełski, ale to jak rozprawili się z nim Jarosław Hampel i Fredrik Lindgren dawało duże nadzieje na końcowy sukces, Dużo słabiej poszło młodzieżowcom. Co prawda zremisowali swój bieg, ale szczególnie Mateusz Cierniak miał powody do narzekań. W jego odczuciu przyblokował go Bartosz Bańbor. W parku maszyn ze wściekłością cisnął goglami i kaskiem.
W długo zapowiadanym pojedynku na linii Bartosz Zmarzlik i Emil Sajfutdinow górą był ten drugi. Rosjanin pokazał nieprawdopodobną prędkość, nieosiągalną nawet dla trzykrotnego mistrza świata. Ostatecznie po pierwszej serii na tablicy wyników widniał wynik 11:13.
Na MotoArenie widzowie oglądali fantastyczne ściganie. Po pierwszej przegranej na wyjazdowym torze Zmarzlik zdecydował się na zmianę motocykla. Nie dało to jednak zamierzonego efektu i po słabym starcie Polak nie był w stanie złapać Roberta Lamberta. Była to druga wygrana biegowa toruńskich Aniołów, która spowodowała, że mieliśmy remis – 21:21.
Zgodnie z oczekiwaniami Sajfutdinow nie tyle jeździł co fruwał na domowym owalu. Na swojej liście skalpów miał już: Zmarzlika, Holdera i Hampela, a w gonitwie ósmej pokonał także Lindgrena. Nie tylko wygrał wszystkie swoje starty, ale także to jak spasowane były jego maszyny kazało przypuszczać, że wielu punktów dziś nie straci.
Na pierwsze prowadzenie gospodarze wyszli za sprawą Przedpełskiego i Lamberta. Na trasie objechali kapitana „Koziołków” i sprawili, że w Toruniu wybuchł szał radości. Z początkowej przewagi nagle przed ostatnią planową serią z lubelskiej perspektywy było minus 6.
Umożliwiło to Maciejowi Kuciapie wprowadzenie w życie rezerwy taktycznej. Trener szybko skorzystał z tej możliwości posyłając w bój swoją najlepszą polsko-szwedzką parę. Plany pokrzyżowało wykluczenie dla Szweda za kolizję z Lampartem i 3:3 to jedyne co dało się uzyskać.
W iście gwiazdorskiej obsadzie odbył się ostatni epizod przed nominowanymi. Lider Motoru wespół ze skandynawską gwiazdą ligi założyli parę Sajfutdinow-Lambert i nie dali się prześcignąć doborowemu toruńskiemu duetowi.
Przed nominowanymi wszystko było więc możliwe. W nich czegoś nieprawdopodobnego dokonał kapitan mistrza Polski. Wydawało się, że Patryk Dudek odnalazł idealne ustawienia i będzie faworytem. Najpierw ze startu pomknął Australijczyk, a na trasie dołączył do niego właśnie popularny „Mały”. Dzięki ich występowi przed ostatnim akordem tego wieczoru lublinianie prowadzili dwoma „oczkami”.
Wszystko odwrócił jednak ostatni bieg. W nim z początku prowadził Zmarzlik jednak najpierw wyprzedził go Sajfutdinow, a na ostatniej prostej także Lambert. W efekcie, Apator wygrał ostatni wyścig 5:1 i cały mecz 46:44.
For Nature Solutions KS Apator Toruń – Platinum Motor Lublin 46:44
Apator: 9. Paweł Przedpełski 7 (1,1,3,2,0), 10. Robert Lambert 10+2 (3,3,2*,0,2*), 11. Patryk Dudek 9 (0,2,3,3,1), 12. Wiktor Lampart 3+1 (0,1*,1,1), 13. Emil Sajfutdinow 13 (3,3,3,1,3), 14. Krzysztof Lewandowski 4 (3,1,0), 15. Mateusz Affelt 0 (0,0,0),
Platinum Motor: 1. Jarosław Hampel 6+2 (3,1*,0,2*), 2. Jack Holder 9+1 (1*,2,1,2,3), 3. Fredrik Lindgren 10+1 (2*,3,2,w,3,0), 4. Kacper Grzelak 2 (2,0,-,-), 5. Bartosz Zmarzlik 12+1 (2,2,2,3,2*,1), 6. Bartosz Bańbor 2 (2,0,0), 7. Mateusz Cierniak 3+2 (1*,0,1*,1).
Bieg po biegu:
1:Hampel,Lindgren,Przedpełski,Dudek 1:5
2:Lewandowski,Bańbor,Cierniak,Affelt 3:3 (4:8)
3:Sajfutdinow,Zmarzlik,Holder,Lampart 3:3 (7:11)
4:Lambert,Grzelak,Lewandowski,Bańbor 4:2 (11:13)
5:Lindgren,Dudek,Lampart,Grzelak 3:3 (14:16)
6:Sajfutdinow,Holder,Hampel,Affelt 3:3 (17:19)
7:Lambert,Zmarzlik,Przedpełski,Cierniak 4:2 (21:21)
8:Sajfutdinow,Lindgren,Cierniak,Lewandowski 3:3 (24:24)
9:Przedpełski,Lambert,Hampel,Holder 5:1 (29:25)
10:Dudek,Zmarzlik,Lampart,Bańbor 4:2 (33:27)
11:Zmarzlik,Przedpełski,Lampart,Lindgren(w) 3:3 (36:30)
12:Dudek,Holder,Cierniak,Affelt 3:3 (39:33)
13:Lindgren,Zmarzlik,Sajfutdinow,Lambert 1:5 (40:38)
14:Holder,Hampel,Dudek,Przedpełski 1:5 (41:43)
15:Sajfutdinow,Lambert,Zmarzlik,Lindgren 5:1 (46:44)