Specjalny system potrafi podzielić odpady na 10 grup i dzieli je na kolory. To tylko jedna z możliwości nowego Centrum Recyclingu w Lublinie.
Kosztowało to wszystko 40 mln zł a pieniądze wydała spółka EkoPak, która jest częscią grupy Kom-Eko. Mowa o Centrum Recyclingu przy ul. Metalurgicznej w Lublinie.
Jak tłumaczy inwestor, ma ono zwiększyć poziom odzysku i recyklingu zbieranych selektywnie folii, tworzyw sztucznych, papieru, tektury i metali.
– Bez realizacji tego typu inwestycji samorządy nie osiągną wymaganych wskaźników recyklingu, co skutkowałoby finansowymi karami – dodaje firma.
W pierwszym etapie została uruchomiona instalacja do odzysku surowców wtórnych i przygotowania ich do recyclingu. Zajmuje się ona 38 tys. ton folii, tworzyw sztucznych, tektury i metali. Zainstalowane tam separatory optyczne pozwalają na wydzielenie ze strumienia odpadów 10 grup surowcowych szczególnie różnych grup tworzyw sztucznych, oraz ich podziału na kolory.
– Zbudowaliśmy nowoczesną instalację, niezbędną z perspektywy uzyskania poziomu recyclingu, nieuciążliwą dla otoczenia, rewitalizującą zniszczony przemysłowy teren i dającą zatrudnienie oraz podnoszącą standard życia dla mieszkańców sąsiadującego osiedla – mówi Paweł Suszek, członek zarządu EkoPak.
Firma podkreśla, że dzięki inwestycji został odnowiony budynek dawnej fabryki Ursusa. Dodatkowo poprawiono stan dróg, parkingów oraz elewację biur i hali produkcyjnej.
Teraz grupa Kom-Eko skupia się na drugim etapie. To linia do przetwarzania foli selektywnie zebranej i wytworzenia z niej granulatu służącego do produkcji opakowań foliowych. Jej powstanie przewidziane jest za 2-3 lata, po uzyskaniu odpowiedniej wydajności i jakości surowca.