Dawid "Cygan" Kostecki nie żyje. 38-letni bokser popełnił samobójstwo w więziennej celi.
Dawid Kostecki był wielką nadzieją polskiego boksu. W 2005 roku zdobył młodzieżowe mistrzostwo świata WBC i mistrzostwo federacji WBF a w 2011 interkontyentalne mistrzostwo federacji WBA.
Pierwszy o jego śmierci poinformował za pośrednictwem twittera dziennikarz i promotor bokserski Mateusz Borek. Informacje te dla portalu Onet.pl potwierdziła rzecznik prasowy dyrektora generalnego Służby Więziennej, ppłk Elżbieta Krakowska: "Dawid Kostecki popełnił samobójstwo dziś nad ranem w Areszcie Śledczym w Warszawie-Białołęce. Powiesił się na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Uniemożliwiło to natychmiastową reakcję współosadzonych. Zaalarmowani funkcjonariusze Służby Więziennej reanimowali mężczyznę do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego. Niestety, ekipie pogotowia nie udało się uratować skazanego".
Kostecki po raz pierwszy trafił do więzienia w 2011 roku za kierowanie grupą przestępczą, usłyszał wyrok 2,5 roku pozbawienia wolności. W 2016 roku Kostecki został zatrzymany w Lublinie. Postanowiono mu wtedy takie same zarzuty. Wtedy wyszedł na wolność po trzech miesiącach. W 2017 roku dobrowolnie poddał się karze i został skazany na karę 5 lat pozbawienia wolności.
Dawid Kostecki zawodowo walczył na ringu od 2001 roku. Stoczył łącznie 41 pojedynków, z których 39 wygrał.