Wielkie samochody mają jeździć po obwodnicy Warszawy. Wyjazd i wyjazd z miasta może być utrudniony.
Protest ma się odbyć w środę i potrwać do południa. 200 ciężarówek nie wjedzie do Warszawy, ale i tak spowodują utrudnienia w ruchu. Samochody mają krążyć po obwodnicy stolicy.
Swój przyjazd na miejsce zapowiedzieli przewoźnicy z Dorohuska, Lublina, Terespola, Białej Podlaskiej, Łosic, Wyszkowa. Liderem akcji jest Rafał Mekler, przewoźnik, który w najbliższych wyborach będzie startował na posła z Konfederacji.
Przedsiębiorcy domagają się wprowadzenia zezwoleń dla przewoźników z Ukrainy powiązanych z wymaganiami technicznymi wobec ich samochodów, , zakazu wjazdu dla naczep z Białorusi i Rosji oraz zakazu zakładania w Polsce przez kapitał białoruski i rosyjski firm transportowych.