Birstall, Wielka Brytania. Deputowana brytyjskiego parlamentu Jo Cox zmarła w trakcie operacji po tym, jak została postrzelona oraz dźgnięta nożem w okolicach swojego biura w Birstall niedaleko Leeds. Policja zatrzymała 52-letniego mężczyznę podejrzanego o atak. Napastnik postrzelił posłankę i zaatakował ją nożem po jej dyżurze poselskim w lokalnej bibliotece.
Bezpośrednie motywy ataku na razie nie są znane. Według niepotwierdzonych relacji, które przywołuje Sky News, Cox została zaatakowana, gdy próbowała przerwać bójkę, jaka wywiązała się na ulicy między dwoma mężczyznami. Inne media podają, że zamachowiec krzyczał "Britain First" (przede wszystkim Wielka Brytania), co interpretowane jest jako apel o poszanowanie interesów kraju lub odwołanie do nacjonalistycznej partii o tej samej nazwie.
41-letnia Cox została wybrana do Izby Gmin w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych. W parlamencie miała opinię bardzo aktywnej posłanki, zajmowała się działaniem na rzecz praw kobiet i cywilnych ofiar konfliktów, krytykowała m.in. interwencję Wielkiej Brytanii w Syrii. Opowiadała się za pozostaniem Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.