Barbara Kaczmarek nie żyje. Wójt gminy Zgierz została pobita w nocy z 21 na 22 lutego. Zmarła wczorajszej nocy w wyniku poważnych obrażeń głowy.
O śmierci Barbary Kaczmarek poinformował m.in. prezydent Zgierza Przemysław Staniszewski. Barbara Kaczmarek miała 58 lat. Wójtem gminy została w 2014 roku. Była pierwszą kobietą wybraną w tej gminie na to stanowisko.
Barbara Kaczmarek najprawdopodobniej została śmiertelnie pobita. Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę. Wtedy to syn Barbary Kaczmarek wezwał pogotowie. Twierdził, że kiedy wrócił do domu, to jego mama leżała w łóżku nieprzytomna. Zaczął ją reanimować. Ratownikom udało się przywrócić kobietę do życia, ale jej stan był bardzo ciężki.
Jak się okazało obrażenia są skutkiem pobicia, a nie np. nieszczęśliwego wypadku. Potwierdzili to biegli. W domu zabezpieczono liczne ślady krwi.
Syn pani wójt został zatrzymany. Został przesłuchany pod zarzutem spowodowania uszczerbku na zdrowiu i choroby realnie zagrażającej jej życiu. Za to groziło mężczyźnie do 15 lat więzienia.
Sąd na wniosek prokuratury aresztował go na trzy miesiące. Zatrzymany nie przyznał się do winy. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi mu nawet dożywocie.