Nie żyje kobieta, która w trakcie nawałnicy nad Elblągiem wpadła do niewielkiej rzeki.
61-latce próbowali pomóc świadkowie wypadku. - Nie zdołali jednak i wezwali ratowników. Po przybyciu na miejsce służb kobieta została wyciągnięta z wody, ale mimo reanimacji zmarła - mówi Jakub Sawicki z elbląskiej policji.