Sztum (woj. pomorskie). Bartosz K. kilka godzin po opuszczeniu zakładu karnego miał zaatakować i brutalnie zgwałcić 9-latka.
Policja w Grudziądzu nie wiedziała, że mężczyzna jest już na wolności. Informacja o tym, że pedofil opuścił zakład karny została wysłana pocztą w piątek, czyli w dniu, kiedy został on zwolniony.
– Do przekazania takiej informacji obligują nas przepisy i tym razem też je wysłaliśmy – tłumaczy mjr Robert Witkowski z Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Gdańsku.
Policja twierdzi jednak, że do tej pory nie otrzymała takowej informacji.
W związku z tą sprawą w sztumskim więzieniu przeprowadzona zostanie kontrola.