Warszawiacy oddają hołd ofiarom zamachów terrorystycznych w Paryżu. Przed ambasadą Francji płoną znicze. - Rano wstałem, włączyłem telewizor i uderzyło mnie to. Nie mogę mówić - mówi Marian Zbroja, który spontanicznie zjawił się przed placówką przy ulicy Pięknej.